Czytelnik: ciężarówki w Starych Jabłonkach w końcu kogoś zabiją!

2017-12-19 17:44:00(ost. akt: 2017-12-20 12:42:29)
Ogromne korki i ciężarówki rozjeżdżające lokalną drogę. Tak wygląda sytuacja na DK16 Olsztyn-Ostróda. Kierowcy korzystający z objazdu remontowanego mostu mają dość i zwracają się do nas z prośbą o pomoc. Zgodnie przyznają, że w końcu dojdzie do tragedii.
13 grudnia 2017 roku zamknięto most na DK 16 nad Kanałem Warmińskim w pobliżu Starych Jabłonek. Drogowcy wyznaczyli dwa objazdy: dla samochodów do 15 ton przez Stare Jabłonki oraz dla aut powyżej tego tonażu, przez budowaną S51 Olsztyn-Olsztynek.

Fot. Marcin Tchórz

Wiąże się to przede wszystkim z dużymi utrudnieniami, na które trafiają jadący. — Czasami w korku przed przejazdem kolejowym w Starych Jabłonkach muszę stać nawet 30 minut. To tyle, w ile zwykle przejeżdżałem tą trasę! — denerwuje się Daniel, kierowca z Ostródy, który codziennie dojeżdża do Olsztyna do pracy.


Okazuje się jednak, że to nie korki są największym problemem. Jeden z naszych czytelników, również codziennie przejeżdżający przez objazd opisał problem kierowców pojazdów ciężarowych, którzy nie dostosowują się do znaku zakazu wjazdu i stwarzają niebezpieczeństwo na wąskim odcinku drogi. — Droga przez Stare Jabłonki jest kręta, wąska, a w skrajni są liczne i masywne drzewa. Niektórzy kierowcy tych największych pojazdów ignorują zakaz dotyczący tonażu. Pomijam kierowców z Litwy czy też Łotwy. Chodzi mi o naszych rodaków. Jadąc dziś rano po godz. 6.00 naliczyłem sześć tego typu pojazdów — napisał w mailu czytelnik. — Wracając przed godz. 16.00 widziałem trzy tiry. Na trasie objazdu jest informacja, że zakaz nie dotyczy pojazdów Lasów Państwowych. Widziałem kilka samochodów z dłużycą jadących z Olsztyna. Dla mnie to nie są pojazdy Lasów Państwowych i nie wykonują one prac leśnych na terenie objętym zakazem. Pragnę dodać, że droga stanowiąca objazd jest wąska i dwa tiry nie są w stanie wyminąć się w czasie jazdy. Jeden musi zjechać na pobocze i zatrzymać się. — zaznacza autor maila.

W takiej sytuacji może bardzo szybko dojść do tragedii. Mimo że stan nawierzchni jest dobry, to... — Pobocza są poniszczone, są tam głębokie bruzdy. Lepiej nie myśleć, co będzie się działo, gdy zrobi się ślisko.

Jak przyznają kierowcy, nadzieją są patrole policji, które będą kontrolowały sytuację na drodze. — Trafiają do nas sygnały od kierowców na temat łamania zakazu wjazdu dla pojazdów powyżej 15 ton — zaznacza Anna Balińska z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie. — W to miejsce wysyłane są patrole policji, które monitorują sytuację na tym odcinku. Apelujemy również do kierowców pojazdów ciężarowych o stosowanie się do zakazu wjazdu i jeżdżenie objazdem przez Olsztynek — mówi Anna Balińska.

Remont mostu ma potrwać do końca listopada przyszłego roku. Na razie wykonawca zerwał asfalt i zaczął rozbierać konstrukcję. Most nad Kanałem Warmińskim w użytku jest od 1975 roku. Jego stan techniczny nie pozwalał na jego dalszą eksploatację. — Pod wpływem wzrastającego ruchu, w tym pojazdów ciężarowych zniszczyła się jedna z podpór obiektu. — mówi Karol Głębocki, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie. — Konieczne było wykonanie awaryjnego, tymczasowego podparcia obiektu w celu uniknięcia wprowadzenia ograniczeń nośności — informuje Karol Głębocki.

Fot. Marcin Tchórz

Nowy most będzie miał nośność 50 ton, długość 130 m i szerokość 13,1 m. Powstanie na nim jezdnia o szerokości 7 metrów i chodnik o szerokości 2 x 1,25 m. Firma Strabag wykona konstrukcję za 11,6 mln zł.

Komentarze (63) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Pilot #2401114 | 109.241.*.* 19 gru 2017 17:56

    Cała ta droga tymczasowa to porażka. Ciężarówki się nie mieszczą na tej wiejskiej dróżce a policja ich w ogole nie wyłapuje.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  2. Złomiarz #2401118 | 31.0.*.* 19 gru 2017 17:59

    Ciągnik siodłowy z naczepą na pusto ( taki jak ten na 1 zdjęciu) wa masę rzeczywistą ok 14 t a tam jest dopuszczalna 15 więc o co krzyk ?? Powinni tam raczej zrobić zakaz wjazdu pojazdów ciężarowych z przyczepami

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. paniusia z forda #2401121 | 176.221.*.* 19 gru 2017 18:09

      Potwierdzam, wczoraj wracałam zOstródy i modliłam się, żeby na mijance z tirem nie ścignęło mnie na poboczu. Pobocza są jak masło. To się w końcu źle skończy, tirów mijałam ponad 10. sztuk.

      Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

    2. Kovi #2401123 | 88.156.*.* 19 gru 2017 18:13

      Jakoś nikt nie krzyczy na tiry jeżdżące środkiem na drodze podlejki-łukta. Ani zakazu a tiry jadą środkiem i mają innych w D.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    3. Kierowca #2401127 | 178.142.*.* 19 gru 2017 18:19

      50ton to 2 ciężarówki dobrze liczę?

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      Pokaż wszystkie komentarze (63)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5