Goście z Afryki odwiedzili schron w Starych Jabłonkach

2014-07-24 12:21:56(ost. akt: 2014-07-24 12:37:39)
Skansen fortyfikacji Stare Jabłonki odwiedziła grupa turystów z Togo. Skansen został odrestaurowany i otwarty dla zwiedzających w czerwcu tego roku.
Od 14 czerwca obiekt ten zwiedziło około 1000 osób. W tym goście z bardzo daleka - z afrykańskiego Togo. Na zdjęciu Wojciech Gudaczewski oprowadza gości z Afryki po schronie bojowym z czasów II wojny światowej.




W 1939 roku Stare Jabłonki, które wówczas nazywały się Altfinken były początkowym odcinkiem tzw. Pozycji Olsztyneckiej czyli linii schronów bojowych oraz schronów biernych wzmocnionych linią okopów. Budowę tych żelbetonowych obiektów, z płytami pancernymi grubości 10 cm, rozpoczęto w 1938 roku. Załoga bunkra w Starych Jabłonkach składała się z 10 osób, które dodatkowo wsparte były drużynami żołnierzy rozlokowanymi w schronach biernych.

Przez ostatnich kilkadziesiąt lat bunkier był zniszczony, zasypany ziemią i gruzem. 

Dzięki przychylności Nadleśnictwa Stare Jabłonki, kilku sponsorów, ale przede wszystkim dzięki zaangażowaniu i społecznej pracy członków Koła nr 5 Związku Żołnierzy Wojska Polskiego udało się wyremontować obiekt. Wszystkie prace prowadzone były pod nadzorem nadleśnictwa i konserwatora zabytków.

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. jaan #1446034 | 24 lip 2014 12:39

    No nie, znowu Gudaczewski... To, że wyskakuje z lodówki, to już mnie nie dziwi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. gość #1446042 | 212.160.*.* 24 lip 2014 12:45

      Może dlatego że jest aktywny a nie siedzi przed kompem i nie troluje..

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. JOJO #1446060 | 109.243.*.* 24 lip 2014 13:18

        To może ktoś kompetentny wytłumaczy mi pewną sprawę.Bunkry z tej samej,,linii olsztyneckiej"/hm..../na wysokości rowów przeciwczołgowych pomiędzy Rychnowem a Olsztynkiem,zostały kilka tygodni temu rozkawałkowane i zniszczone cięzkim sprzętem.Gdzie był konserwator zabytków?W takim razie albo ten urzędnik jest niepotrzebny,albo jest niekompetentny......Zabytek to zabytek.Usytuowanie zabytku wpływa na jego....usuwalność?Ja rozumiem-budowa...ale,idąc tym tokiem rozumowania cały sens traci ochrona zabytków,bo skoro identyczne budowle niszczy się w zależności od usytuowania,to zachowajmy jedną albo dwie drewniane mazurskie chałupy,a resztę na opał........

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

      2. fire #1446148 | 80.53.*.* 24 lip 2014 15:47

        Teraz mamy Africa Corps

        Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

      3. Mazur Pruski #1446157 | 91.14.*.* 24 lip 2014 16:00

        w 1939 miejscowość nosiła owszem nazwę Altfinken, jednak jest to nazwa nadana hitlerowskim rozkazem, by zmyć jej polskie pochodzenie. Przez wieki bylo to po prostu Alt Jablonken. Za źródłem: "Der Ort Alt Jablonken wurde am 16. 7. 1938 in Altfinken umbenannt." Nie używajmy zatem hitlerowskich nazw.

        odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

        Pokaż wszystkie komentarze (10)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5