Policjant uratował tonącą dziewczynkę

2014-06-13 15:37:13(ost. akt: 2014-06-13 19:28:41)

Autor zdjęcia: Policja

Starszy sierżant Karol Górnicki z Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie rzucił się na pomoc dziewczynce, która zaczęła się topić w jeziorze kilkanaście metrów od brzegu. Uratował trzynastolatkę i wszystko skończyło się na strachu.
Ostródzki policjant na co dzień pełni służbę jako dzielnicowy. Gdy doszło do tego zdarzeń wypoczywał po południu wraz z rodziną nad jez. Perskim w Ostródzie. W pewnym momencie, stojąc na brzegu, zauważył, że kilkanaście metrów dalej ktoś się topi. Nie zwlekając ani chwili ruszył z pomocą. Szybko dopłynął do nastolatki i odholował ją do brzegu. 



— Dziewczynka była bardzo przestraszona — informuje podkom. Bożena Bujakiewicz. — Powiedziała, że nagle straciła grunt pod nogami i zaczęła tonąć. Oprócz tego, że opiła się wody, nic jej się nie stało. Tym razem na szczęście skończyło się na strachu.



Policjanci przestrzegają

Policjanci przypominają o zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa nad wodą. Do tragedii dochodzi najczęściej wtedy, gdy są one lekceważone i opuszcza nas rozsądek. Niestety, wciąż jest wiele osób, które chcąc schłodzić nagrzane w słońcu ciało, skaczą bezpośrednio do zimnej wody. Taki skok może jednak nie przynieść ukojenia, a doprowadzić do szoku termicznego i zemdlenia. Gdy po opalaniu chcemy wejść do wody, należy robić to powoli, stopniowo schładzając poszczególne części ciała. Do wody nie należy wchodzić też od razu po zjedzeniu posiłku i pod wpływem alkoholu. Wybierajmy kąpieliska strzeżone, a podczas korzystania ze sprzętu pływającego używajmy kamizelek ratunkowych.




Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.
Swoją stronę założysz klikając na ostroda.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.
Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij tutaj

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (25) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. A tu myk z wprostu #1419696 | 93.154.*.* 17 cze 2014 01:25

    Poszło o zagubioną przed laty latarkę, wycior i kaburę, których wartość biegły ocenił na... 4 zł. Komenda wojewódzka domaga się, aby policjant zwrócił koszty zagubionych przedmiotów. Sprawa trafiła do sądu - podaje "Gazeta Częstochowska". To z dbałości o państwowe mienie - argumentuje swoje postępowanie komenda wojewódzka. W latach 2011 i 2012 zinwentaryzowała mienie powierzone policjantom. Wówczas okazało się, że policjant z Lublińca Jacek Gutmański nie ma latarki sygnalizacyjnej na płaskie baterie oraz starej kabury od pistoletu P-64 i wycioru. Szef wydziału kryminalnego lublinieckiej policji, wszczął postępowanie wyjaśniające - podaje "Gazeta Częstochowska". Skocz do tekstu REKLAMA Wtedy Gutmański zobowiązał oddać pieniądze za zagubione przedmioty. Zdanie jednak zmienił, kiedy zobaczył wycenę: latarka - 10,20 zł, kabura - 24,14 zł, wycior - 8,33 zł. - Stwierdziłem, że dla zasady nie zapłacę. Jeśli mam stać na straży porządku jako policjant, to niech on panuje również w naszej instytucji - powiedział Jacek Gutmański, dodając, że używał swojej latarki i jak wielu funkcjonariuszy kupował za własne pieniądze baterie. Tak w grudniu zaczął się proces w częstochowskim sądzie. Sąd pierwszej instancji sąd nakazał zapłacić należność. Gutmański się odwołał, dowodząc, że na Allegro identyczną latarkę można kupić za 5,50 zł, a kaburę do P-64 za niespełna 10 zł - czyli dwukrotnie taniej od wyliczeń policji. Sąd Okręgowy w Częstochowie uchylił wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpoznania - nakazując powołanie biegłego, który wyceniłby ruchomości. Biegły sądowy Grzegorz Rak przyjął, że sprzęt zamortyzował się w 90 proc. i przedstawił wyliczenie: wycior - 1 zł, kabura - 3 zł, latarka - 12 gr... Sąd wypłacił biegłemu z własnej kasy, a więc z kieszeni podatników, 195 zł wynagrodzenia, czyli niemal 50 razy więcej niż wartość przedmiotów. "Gazeta Częstochowska " .

    odpowiedz na ten komentarz

  2. olo #1418910 | 79.188.*.* 16 cze 2014 08:06

    Większość komentarzy, to sami Policjanci !!!

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

  3. gega #1418068 | 79.191.*.* 14 cze 2014 18:32

    szacun

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. Dziadzia67 #1417806 | 31.220.*.* 14 cze 2014 11:13

    Brawa dla Pana Policjanta! Takich chcemy mieć policjantów! Odważnych i bohaterskich, czyli męskich.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  5. Trochę teori ,bo nie wiecie kogo #1417803 | 78.30.*.* 14 cze 2014 11:09

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. chwalicie.Jeśli złodziej włamie wam się do mieszkania to wsadza się go do wiezienia.Jeśli policja włamie sie do mieszkania to sie nazywa wejście i nie ida siedzieć.

Pokaż wszystkie komentarze (25)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5