Szpital w Ostródzie "łapie oddech" i przygotowuje się na piątą falę

2022-01-20 12:54:19(ost. akt: 2022-01-20 13:12:38)

Autor zdjęcia: Archiwum WOT

Wysoka liczba zakażeń koronawirusem, także jej nowym wariantem Omikronem, na razie ominęła nasz region. To pozwala nieco odetchnąć szpitalom, w których leczą się zakażeni pacjenci.
Tak jest m.in w szpitalu w Ostródzie, który pozostaje jednoimienny i gdzie kierowani są wyłącznie pacjenci zakażeni koronawirusem.
- Na razie jesteśmy na etapie "łapania oddechu" po czwartej fali zakażeń - mówi Jacek Dudzin, prezes Szpitala w Ostródzie S.A. - Obcenie leczy się u nas średnio ponad 40 pacjentów oraz dwie, trzy osoby w cięższym stanie pod respiratorami na oddziale intensywnej terapii. Mamy przygotowanych 140 miejsc i jeszcze kolejnych pięć w rezerwie. Przygotowujemy się na kolejną, piątą falę zachorowań.

Co to oznacza? Sprawdzane są wszystkie instalacje, zabezpieczenie w odpowiedni zasób sił i środków. Na razie nie ma z tym problemów, a sytuacja personalna jest stabilna - nie brakuje ratowników, pielęgniarek i lekarzy. Szpital mocno angażuje się też w szczepienia. Jest ich tu dziennie około 300, głównie trzecią dawką. Tworzony jest tez drugi punkt wymazowy.

- Przygotowujemy się na piątą falę, wzrost zakażeń i znów spodziewamy się pracy na pełnych obrotach - dodaje Jacek Dudzin. - Przewidywania dotyczące Omikrona zakładają, że wirus atakuje przede wszystkim górne drogi oddechowe. Przy łagodniejszym przebiegu choroby nie wszyscy chorzy będą wymagali hospitalizacji. Jednak w województwie przygotowywane są nowe oddziały dla zakażonych, a my również pozostajemy szpitalem jednoimiennym.

Źródło: Gazeta Olsztyńska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5