Tęcza lepsza od Polonii, Płomień podtrzymał dobrą passę

2021-05-03 17:16:21(ost. akt: 2021-05-03 17:47:58)
Bartłomiej Kiljański (drugi z prawej) strzelił gola na 1:1 dla Płomienia Turznica

Bartłomiej Kiljański (drugi z prawej) strzelił gola na 1:1 dla Płomienia Turznica

Autor zdjęcia: Archiwum Płomienia Turznica

W 23. kolejce spotkań grupy 2 klasy okręgowej zespoły z naszego regionu zagrały ze zmiennym szczęściem. Trzy punkty zdobyli jedynie piłkarze Tęczy Miłomłyn. W ósmym meczu bez porażki szczęśliwie zremisował Płomień Turznica. Przegrali piłkarze Grunwaldu Gierzwałd i Kormorana Zwierzewo.
Drugi tydzień z kolei na własnym boisku zagrała miłomłyńska Tęcza, która zmierzyła się z Polonią Pasłęk. Goście rozpoczęli ze sporym animuszem i szybko stworzyli sobie szanse na zdobycie gola. Jednak bramkarz "tęczowych" Maciej Pietkiewicz zachował czyste konto. Dla gości mecz w Miłomłynie zakończył się się zanim na dobre się rozkręcił. Było to w 7. min, kiedy rywalom urwał się szybki Adrian Wasiak, który podał w pole karne do Wojciecha Domerackiego, a "Domrer" dostawił nogę i zdobył zwycięskiego gola dla Tęczy.

* Tęcza Miłomłyn - Polonia Pasłęk 1:0 (1:0)
1:0 - Domeracki (7)

Bez kilku podstawowych piłkarzy na mecz do Radomna wybrał się Płomień Turznica. Ubytki w składzie tak poważne, że na murawie pojawił się nawet trener zespołu z gminy Ostróda Paweł Oliwa. Pierwszą połowę osłabieni goście zakończyli bezbramkowym remisem. Po zmianie stron lepiej zagrali piłkarze Radomniaka, którzy w 52. min wyszli na prowadzenie. Cieszyli się jednak z niego tylko przez kilka minut. Bramkarza z Radomna w 61. min ośmieszył Bartłomiej Kiljański, pokonując go strzałem z blisko 40 metrów.

Piłkarze Płomienia w Radomnie podtrzymali dobrą passę, nie przegrali ósmego spotkania z kolei (pięć zwycięstw, trzy remisy).

* Radomniak Radomno - Płomień Turznica 1:1 (0:0)
1:0 - (52), 1:1 - Kiljański (61)

Gol do szatni na niewiele się zdał piłkarzom Grunwaldu Gierzwałd w wyjazdowym pojedynku z LKS Różnowo. Często zdarza się, że gol stracony w 45. min deprymuje zespół tak mocno, iż zespół przegrywający nie może później się pozbierać. A właśnie podopieczni Dariusza Szameitata w Różnowie prowadzenie objęli tuż przed zejściem na przerwę po golu Daniela Kozłowskiego.

Na drugą połowę gospodarze wyszli podwójnie zmotywowani i już w 52. min doprowadzili do remisu. To nie zadowoliło zespołu spod Olsztyna, który poszedł za ciosem. Po kolejnych 16 minutach rywalizacji LKS Różnowo wyszedł na prowadzenie, którego nie oddał do końca spotkania.

* LKS Różnowo - Grunwald Gierzwałd 2:1 (0:1)

0:1 - Kozłowski (45), 1:1 - (52), 2:1 - (68)

Katastrofalnie nadal spisuje się Kormoran Zwierzewo. W 23. kolejce spotkań zwierzewianie na stadionie miejskim w Zalewie zmierzyli się z Ewingami. Reprezentanci gminy Ostróda nie nawiązali walki z zalewianami. Już przebieg pierwszej połowy nie zwiastował niczego dobrego dla Kormorana, który przegrywał 0:2 po trafieniach Ariela Gortatowskiego. Po przerwie na otarcie łez honorowego gola dla zwierzewian zdobył Adrian Gęstwicki, ale była to kropla w morzu potrzeb w porównaniu do trzech kolejnych trafień Ewingów.

* Ewingi Zalewo - Kormoran Zwierzewo 5:1 (2:0)
1:0 - (21), 2:0 - (33 karny), 3:0 - (71), 3:1 - Gęstwicki (80) 4:1 - (84), 5:1 - (90+3)

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5