Sokół nie zagrał ze Stomilem, ale sparingi rozegrały drużyny z okręgówki

2020-02-24 09:26:22(ost. akt: 2020-02-24 09:32:02)
Płomień Turznica przegrał z A-klasowym Jordanem Kazanice

Płomień Turznica przegrał z A-klasowym Jordanem Kazanice

Autor zdjęcia: Archiwum Płomień Turznica

Kolejne etapy zimowych przygotowań mają za sobą piłkarze z naszego regionu. Sokół Ostróda miał grać ze Stomilem Olsztyn, ale I-ligowcy odwołali sparing. Natomiast swoje mecze kontrolne zagrały wszystkie nasze drużyny występujące w grupie 2 klasy okręgowej.
- Trochę niepoważne zachowanie przedstawicieli klubu z Olsztyna, już drugi raz, od kiedy jestem w Ostródzie, zrobili nas w konia i w ostatniej chwili odwoła sparing – skomentował Jarosław Kotas, dyrektor sportowy Sokoła.

Olsztynianie chcieli grać na naturalnej nawierzchni, ale ze względu na warunki atmosferyczne żadne z okolicznych boisk nie nadawało się do gry. W okolicach Olsztyna też nie udało się niczego znaleźć. Przez to liderzy grupy 1 III ligi kolejny mikro cykl zimowych przygotowań zakończyli bez meczu kontrolnego.

Na szczęście poważniejszych sparingpartnerów miały nasze drużyny przygotowujące się do rundy wiosennej w okręgówce. W Ostródzie Tęcza Miłomłyn na sztucznej murawie podejmowała Pisę Barczewo. Po pierwszej połowie i golu Adriana Leśnickiego „tęczowi” prowadzili 1:0. Jednak po przerwie skuteczniej zagrali piłkarze z Barczewa, którzy wygrali 5:2. Drugiego gola dla Tęczy strzelił zawodnik testowany.

- Ostatnio ciężko popracowaliśmy i było widać, że chłopaki mieli ciężkie nogi. Pierwsza połowa nawet niezła, ale po przerwie zabrakło jakości – ocenił Maciej Czerkawski, trener Tęczy.

Kormoran Zwierzewo w Ostródzie zmierzył się z liderem grupy 2 klasy okręgowej Delfinem Rybno. Ciężka zimowa praca i m.in. bieganie po schodach na kajkowskiej plaży dobrze zrobiły piłkarzom z gminy Ostróda. Zwierzewianie są w niezłym gazie i pokonali ekipę z Rybna 2:1 po golach Konrada Rybickiego i Pawła Śnieżawskiego.

- Trenujemy trzy razy w tygodniu, zasuwamy solidnie, mniej pracujemy z piłkami i to było widać, bo powinniśmy wygrać wyżej, ale byliśmy nieskuteczni – powiedział Krzysztof Lipiński, trener Kormorana.

Dwa strzały w poprzeczkę, cztery niewykorzystane sytuacje sam na sam i porażka z Płomienia Turznica na zakończenie trzeciego mikro cyklu treningowego. Natomiast rywale z Jordana Kazanice oddali pięć strzałów, z których trzy znalazły drogę do siatki. Płomień przegrał 2:3, a gole dla turzniczan strzelili Łukasz Baran i Radosław Teliszewski z rzutu karnego.

- Spotkanie bez konkretnych zadań taktycznych, na razie przyglądam się i sprawdzam piłkarzy na pozycjach, poszukując optymalnych rozwiązań dla nich – powiedział Paweł Oliwa, trener Płomienia.

Pierwszy sparing tej zimy zagrali piłkarze Grunwaldu Gierzwałd. Podopieczni Dariusza Szamietata pokonali (3:1) Radomniaka Radomno. Gole dla Grunwaldu strzelili: Patryk Komorowski, Krystian Kołakowski, Krzysztof Krysztofiak.

mart

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5