Ukradł przewody energetyczne zasilające oświetlenie wzdłuż trasy S7
2020-01-10 17:28:21(ost. akt: 2020-01-10 18:11:32)
Kara nawet 8 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który ukradł przewody energetyczne zasilające oświetlenie wzdłuż trasy S7. Do tego celu wykorzystał pożyczone od kolegi auto, z którym wcześniej spisali fikcyjną umowę kupna- sprzedaży.
W nocy z wtorku na środę (7/8.01.2020r) ostródzcy policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego pod jednym z wiaduktów trasy S7 niedaleko Ostródy zauważyli zaparkowane osobowe audi. W środku nikogo nie było. Wiedząc, że wcześniej na tym terenie zdarzały się kradzieże przewodów energetycznych zasilających oświetlenie drogi, postanowili rozejrzeć się po okolicy.
Na odcinku drogi S7 w kierunku Gdańska lampy uliczne nie świeciły się. Penetrujący teren mundurowi na drodze technicznej biegnącej wzdłuż trasy S7 odnaleźli 4 zwoje kabli oraz narzędzia, którymi sprawca mógł się posługiwać. Gdy wrócili w rejon wiaduktu auta już nie było. Policjanci zabezpieczyli leżące przewody oraz narzędzia, po które sprawcy nie wrócili.
Dalej sprawą zajęli się ostródzcy kryminalni. Punktem wyjścia było ujawnione w nocy osobowe audi. Mundurowi ustalili jego właściciela i osobę, która dokonała kradzieży przewodów energetycznych. Na początku 21 i 41-latek twierdzili, że auto nie należy do żadnego z nich i na tą okoliczność pokazali policjantom spisana wcześniej przez nich samych fikcyjną umowę kupna-sprzedaży osobowego audi. Zgodnie z umową, żaden z nich nie był właścicielem auta.
Później przyznali się jednak, że umowa kupna sprzedaży została przez nich spreparowana. Właściciel drogi straty oszacował na ponad 6,5 tysiąca złotych.
Jeden z zatrzymanych w minioną środę mieszkańców powiatu elbląskiego jest odpowiedzialny za kradzież przewodów. Drugi z nich, 41-latek, był właścicielem auta, które posłużyło temu pierwszemu do kradzieży. Obydwaj mężczyźni usłyszeli w czwartek zarzuty, do których się przyznali.
Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Roczna prenumerata e-wydania tylko 199 zł.
Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl
Doceń sportowców i podziękuj im za sportowe emocje!
Trwa 59. Plebiscyt na 10 Najpopularniejszych Sportowców Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Głosować można do 7 lutego.
Więcej informacji o plebiscycie >>>TUTAJ.
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (7)cde #2847079 | 88.156.*.* 10 sty 2020 19:48
Umowa kupna-sprzedaży i żaden z nich nie był już właścicielem auta ? Czyli wpisali fikcję. W razie kontroli policja żąda pokazania prawa jazdy, powiedziałby, że nie ma przy sobie ? Szybko zweryfikują.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Ignac #2847089 | 83.9.*.* 10 sty 2020 20:08
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. A komu są potrzebne te oświetlenia a płacić za to trzeba. Nie lepiej uczącym się dzieciakom w szkole sprezentować śniadania darmowe.
Cham #2847905 | 89.230.*.* 12 sty 2020 11:33
Akumulator na jaja i więcej by po nie swoje nie sięgnął ;-)
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Policjant miał tuszować swój błąd. #2848048 | 83.28.*.* 12 sty 2020 16:38
Policjant miał tuszować swój błąd. Jest akt oskarżenia Do sądu rejonowego w Kole skierowano akt oskarżenia ws. byłego funkcjonariusza Michała W. Śledczy ustalili, że mężczyzna kierował autem po pijanemu i zderzył się z innym samochodem. Miał namawiać kolegów z policji, by przyznali się do prowadzenia pojazdu zamiast niego.W związku ze sprawą dwóch funkcjonariuszy policji usłyszało zarzuty poplecznictwa i składania fałszywych zeznań. Jeden z policjantów twierdził, że to on - a nie Michał W. - kierował autem, które brało udział w wypadku. Obydwie osoby przyznały się do winyZ nieoficjalnych informacji wynika, że mężczyzna miał namawiać kolegów z drogówki do poddania się zamiast niego badaniu alkomatem. Twierdził też, że nie prowadził samochodu. Początkowo śledztwo w tej sprawie umorzono. Ale Prokuratura Okręgowa w Koninie zdecydowała, że należy je wznowić.Na początku grudnia Michał W. odszedł z policji. Prokuratura Okręgowa w Koninie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko niemu.Do zderzenia dwóch aut doszło w miejscowości Zielenie w województwie wielkopolskim. 86-letni kierowca auta osobowego zeznał, że nie zauważył nadjeżdżającego samochodu i zderzył się z nim. Pojazd prowadził Michał W., wtedy jeszcze funkcjonariusz policji. https://wiadomosci.wp.pl/polic jant-mial-tuszowac-swoj-blad-jest-akt-os karzenia-6462696122914433a
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz
Skandal w Komendzie!!! #2848050 | 83.28.*.* 12 sty 2020 16:40
Skandal w Kielcach. Wpadł wysoko postawiony oficer policji Na służbę w Komendzie Miejskiej Policji w Kielcach stawił się nietrzeźwy policjant. Jak się okazało, to zastępca naczelnika jednego z wydziałów.Policjant stawił się pijany na służbę (KMP Kielce)Do incydentu doszło w czwartek rano. Funkcjonariusz na co dzień pracuje na stanowisku kierowniczym w KMP w Kielcach.Zastępca naczelnika jednego z wydziałów stawił się na służbę. Jego zachowanie zwróciło uwagę przełożonego, który nabrał podejrzeń co do stanu trzeźwości mężczyzny. Po badaniu alkomatem okazało się, że oficer ma w wydychanym powietrzu prawie promil alkoholu - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Kamil Tokarski, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.Oficer niezwłocznie został zawieszony w czynnościach służbowych, wszczęto też wobec niego postępowanie dyscyplinarne. Na parkingu przy komendzie stał prywatny samochód funkcjonariusza. Policjanci ustalają, czy mężczyzna przyjechał nim do pracy będąc nietrzeźwym, czy zaczął pić dopiero w budynku komendy. Jeżeli potwierdzi się pierwszy scenariusz, oficer zostanie pociągnięty również do odpowiedzialności karnej. https://wiadomosci.wp.pl/skanda l-w-kielcach-wpadl-wysoko-postawiony-ofi cer-policji-6458703839111297a
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz