Pole biwakowe w Tardzie zostało zamknięte

2019-06-12 15:04:48(ost. akt: 2019-06-12 15:17:26)

Autor zdjęcia: M.Ptaszkiewicz/Nadleśnictwo Miłomłyn

Ta wiadomość zaskoczyła wielu miłośników wypoczynku "na dziko". Powitała ich tabliczka z informacją, że pole biwakowe zostało zamknięte.
Powody zamknięcia pola biwakowego położonego w Leśnictwie Tarda wyjaśnił nadleśniczy z Nadleśnictwa Miłomłyn.
W komunikacie czytamy:

Szanowna Turystko! Szanowny Turysto!
Niestety, zmuszeni jesteśmy zamknąć pole biwakowe w Leśnictwie Tarda, nad jeziorem Bartężek. Lokalizacja jeziora (wysoki poziom wód gruntowych) uniemożliwia wykonanie na tym polu prac modernizacyjnych, aby mogło ono spełniać normy sanitarne. Wiemy, że dla wielu z Państwa pole to wiąże się ze wspomnieniami związanymi z odwiedzaniem go przez szereg lat. Dopóki było to możliwe, staraliśmy się utrzymać to pole, szanując Państwa wspomnienia i stałą chęć odwiedzania go w kolejnych latach. Niestety, zewnętrzne uwarunkowania uniemożliwiają nam dalsze utrzymywanie tego obiektu.
Najbliższe pole biwakowe w Nadleśnictwie Miłomłyn zlokalizowane jest w miejscowości Szeląg, nad jeziorem Szeląg Wielki.
Wiesław Stachowicz
Nadleśniczy Nadleśnictwa Miłomłyn


Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. JOJO #2746007 | 5.173.*.* 12 cze 2019 16:39

    To ja Panu Leśniczemu chętnie odpowiem.Proszę Pana,od wielu lat,my,turyści i wczasowicze,z niepokojem obserwujemy,iż dla LASÓW PAŃSTWOWYCH jesteśmy tylko sezonową zawadą,która przeszkadza WAM,Jaśnie Państwu Mundurowym Opiekunom Drzew i Wszelakiej Roślinności,ponieważ kasa którą dostajecie i kasa którą zarabiacie/właściwie powinienem napisać GOLICIE/wystarcza Wam do pracy i funkcjonowania,a wszyscy którzy oprócz Was postawią stopę,lub korzystają z Lasów-są szkodnikami przeszkadzającymi Wam w spokojnej,dochodowej,pracowitej egzystencji.....Czekamy tylko,gdy przy każdym wjezdzie do lasu pojawią się bramy,punkty opłat,lub wręcz wieże strażnicze z ochoczo celującymi do nas/WREDNYCH TURYSTÓW/snajperzy w zielonych mundurach z jodełką na patkach.Pozdrawiam pracowników leśnych.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5