Trzecie wiosenne zwycięstwo piłkarzy ostródzkiego Sokoła [zdjęcia]

2019-04-06 22:13:32(ost. akt: 2019-04-06 22:58:30)
Robert Hirsz dwa razy pokonał bramkarza Victorii Sulejówek

Robert Hirsz dwa razy pokonał bramkarza Victorii Sulejówek

Autor zdjęcia: Marcin Tchórz

Po raz pierwszy piłkarze Sokoła Ostróda w ligowej konfrontacji pokonali Victorię Sulejówek. Po jednym trafieniu Marcina Kajcy i dwóch Roberta Hirsza ostródzianie wygrali mecz 21. kolejki III ligi. Sokół jest najlepszym trzecioligowcem z Warmii i Mazur.
Osiem goli w rundzie wiosennej strzelili podopieczni Jarosława Kotasa. Po połowie łupem strzeleckim podzielili się najstarsi w ostródzkim zespole Marcin Kajca i Robert Hirsz. Za sprawą tych piłkarzy ostródzianie sięgnęli po jedenaste zwycięstwo w sezonie.

Sokół od pierwszego gwizdka arbitra większość czasu spędzał na połowie Victorii. Pierwszą dobrą okazję miał Kajca. Kapitan ostródzkiego zespołu w 7. min przymierzył w okienko z rzutu wolnego, ale bramkarz gości odbił piłkę na rzut rożny. Kolejny przed szansą stanął Hirsz, ostródzianie przed polem karnym przyjezdnych wymienili pięć podań z klepki, futbolówka została dośrodkowania w szesnastkę do Hirsza, a ten z 11 metrów strzelił po ziemi przy słupku, ale znowu skutecznie interweniował golkiper z Sulejówka. W 30. min Kajca uderzył zza pola karnego, piłka odbiła się od jednego z gości, innego trafiła w rękę, ale sędzia nie podyktował rzutu karnego. Później na chwilę wydarzenia przeniosły się pod bramkę Sokoła, piłkarze z Mazowsza oddali dwa strzały, jeden niecelny, a drugi złapał Maciej Bąbel.

I ponownie inicjatywę odzyskali ostródzianie. Po kolejnym rzucie rożnym piłka trafiła w rękę defensora Victorii, a wtedy arbiter nie miał już. wątpliwości i podyktował jedenastkę. Piłkę na "wapnie" postawił Kajca, strzelił w lewy róg bramki, a bramkarz poleciał w prawą stronę. Za chwilę mogło być 1:1, ale Wociel w sytuacji sam na sam z Bąblem trafił w słupek.

Po przerwie ostródzianie szybko ustawili sobie mecz. W 49. min Hirsz dostał podanie ze środkowej strefy, przyjął piłkę, zwodem położył na tyłku jednego z rywali, przymierzył przy słupku i Sokół prowadził 2:0. Za kilka chwil ostródzianie podwyższyli prowadzenie, "Hiru" strzelił z około 30 metrów, bramkarz gości chciał odbić strzał na bok, ale nieczysto trafił w piłkę i ta wylądowała w siatce. Niestety gospodarzom nie udało się zagrać na zero z tyłu. W 63. min wykonywali stały fragment gry pod bramką Victorii. Z tego przyjezdni wyprowadzili kontratak, z piłką minął się Kacper Wojciechowski, zespół z Sulejówka szybko przedostał się pod szesnastkę gospodarzy i w zamieszaniu Rafał Parobczyk przymierzył w okienko bramki Sokoła, zasłonięty Bąbel nie zareagował i goście zdobyli honorowego gola.

Odpowiedź ostródzian mogła zamknąć mecz. W 68. min Kajca crossowym podaniem uruchomił Hirsza, ten odjechał do lewej, wbiegł z pole karne i z rywalem na plecach strzelił w krótki róg, ale tym razem bramkarz gości udanie interweniował. Później zespół Victorii kilka razy pojawił się pod bramką Sokoła, ale mimo dobrych okazji więcej goli w tym meczu nie padło.

Sokół Ostróda - Victoria Sulejówek 3:1 (1:0)
1:0 - Kajca (40 karny), 2:0, 3:0 - Hirsz (49, 56), 3:1 - Parobczyk (63)
Sokół: Bąbel - Maternik, Paczkowski, Otręba, Wojciechowski, Dampc (46 Kowalski), Łyszyk, Tomkiewicz (62 Danilczyk), Lisiecki (74 Panek), Kajca, Hirsz (90+1 Wasiak)



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5