Nie utrudniajmy sobie życia! Wielu kierowców ignoruje znaki drogowe

2019-02-01 18:00:00(ost. akt: 2019-02-01 14:44:47)

Autor zdjęcia: Internauta

Nie dość, że ślisko, że zaspy, to jeszcze mamy kierowców, którzy skutecznie potrafią utrudnić innym życie, a znaki drogowe dla nich nie istnieją.
O takich sytuacjach piszą do nas wkurzeni kierowcy, podsyłają zdjęcia i opowiadają historie, które nam nie przyszłyby do głowy, a były ich udziałem. Jak ta, którą opisała pani Anny z Ostródy.

— Nie wierzyłam własnym oczom, gdy to zobaczyłam — mówi pani Anna. — Zjeżdżałam swoim samochodem z ulicy Jagiełły koło Biedronki. Tam jest taki prawoskręt za skrzyżowaniem świetlnym. I obowiązuje na tej uliczce ruch jednokierunkowy, tylko dla zjeżdżających z ulicy Jagieły. Otóż z przeciwka jechała pani w służbowym aucie z jakąś wielką firmową reklamą. Myślałam, ze pomyliła się, bo rejestracja była obca, więc zatrzymałam się żeby dać jej szansę na wycofanie auta. A ona pojechała dalej pod prąd, potem zjechała na trawnik, przez krawężnik na chodnik przy aptece, wyjechała na przystanek dla busów i wykręciła w stronę Morlin. No mistrzyni po prostu. Jak ktoś nie potrafi się dostosować do znaków drogowych, to może niech ogranicza się do jazdy po swoim polu — dodaje kobieta.

Innym newralgicznym punktem jest parking przy wspomnianej Biedronce. Kierowcy często nie stosują się do znaków zakazu zatrzymywania się ustawionych na ulicy wzdłuż parkingu i sklepu. Stają obok, na chodnikach, na poboczach, utrudniają życie nie tylko innym kierowcom, ale też pieszym.

— Straż miejska często tu zagląda, ale chyba mandaty za małe soli, bo to nie pomaga — mówi kierowca, który zadzwonił do redakcji. — Jak odjeżdżają, to znów jest przysłowiowy sajgon. Naprawdę tak trudno przejść 30 metrów do samochodu i trzeba stawać pod drzwiami sklepu?




Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. gość #2673839 | 188.146.*.* 1 lut 2019 21:07

    "Jak ktoś nie potrafi się dostosować do znaków drogowych, to może niech ogranicza się do jazdy po swoim polu." Popieram. Z furmanki do samochodu trzeba umieć się przesiąść.

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5