Trudny rok dla rolników. Ponad 700 gospodarstw w powiecie dotkniętych klęską

2018-09-04 13:37:48(ost. akt: 2018-09-04 13:41:40)

Autor zdjęcia: Łukasz Lamcho

W tym roku w rolnictwie odnotowano największą od 1992 roku suszę, przez którą plony zmniejszyły się o kilkadziesiąt procent. Mniej zbóż, mniej traw i więcej problemów zarówno dla rolników, a co za tym idzie, również Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej, która stale zabiega o minimalizowanie strat.
Powołana przez wojewodę komisja suszowa, w skład której wchodzili pracownicy Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego, Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej, Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz urzędów gmin, odwiedziła w powiecie ostródzkim ponad 700 gospodarstw dotkniętych klęską. Najbardziej ucierpiały zboża, trawy oraz zasiewy rzepaku. Średnie oszacowane straty wynosiły ponad 50% rocznego plonu.

Poszkodowani rolnicy będą mogli starać się o pomoc w formie dotacji na powierzchnię upraw, w których szkody wynoszą co najmniej 30%. Przypuszczalny termin naboru wniosków przez Biura powiatowe Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa to połowa września. Więcej informacji udzielają doradcy Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego, którzy od 1 sierpnia 2018 urzędują w nowym miejscu – budynku Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Grabinie. Godziny pracy pozostają bez zmian. Biuro czynne od poniedziałku do piątku pomiędzy 7 a 15.

Drugi, bardzo wyraźny problem to ASF (Afrykański Pomór Świń). Zaczęło się od znalezionego martwego dzika niedaleko granicy białoruskiej, obecnie wirus jest co raz bliżej powiatu ostródzkiego. Zakłada się, że rozwiązaniem problemu powinna być bioasekuracja i całkowita likwidacja populacji dzika. Należy zaznaczyć, że mięso które można kupić w sklepach jest całkowicie wolne od ASF, a wirus nie jest niebezpieczny dla ludzi.

W tych trudnych warunkach rolnicy mogą liczyć na wsparcie stosownych jednostek takich jak Ośrodek Doradztwa Rolniczego, ARiMR, KOWR, a w sprawach związanych z ASF – z Inspektoratem Weterynarii. Przedstawiciele Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej są wdzięczni za zaangażowanie jakie pracownicy tych jednostek wkładają we współpracę z rolnikami.
Paweł Jaskółowski
Warmińsko Mazurska Izba Rolnicza

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. A tak #2574607 | 62.23.*.* 7 wrz 2018 08:04

    Z ciekawości, te wszystkie dotacje co pobrali... nie mogli założyć systemu nawadniania?

    odpowiedz na ten komentarz

  2. jesli brak kontaktu dzikow #2571833 | 5.172.*.* 4 wrz 2018 14:17

    ze swnia w chlewniach , to trzeba badac pasze ,ktore im sie podaje ,Zakladam taka teze przy wylozonych matach deznfekcyjnych .

    odpowiedz na ten komentarz

  3. dziwie sie zapisowi o #2571829 | 5.172.*.* 4 wrz 2018 14:11

    calkowitej likwidacji populacji sus scrofa .Wszystkie swinie hodowlane sa w systemie tuczu zamknietego i nie kontaktuja sie ze zwierzyna woolno zyjaca ,Zatem exterminacjja populacjii dzika niczego nie wnosi, zwlaszcza przy migracji osobniczej na nowe tereny ,Z rejonu przy granicznego wiemy juz ,ze 100% odstrzal populacji nie jest mozliwy z powodu naplywu nowych sztuk i sztuk pozostalych w terenach malo dostepnych ,

    odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5