Czytelnicy alarmują: zamknięty zjazd utrudnia życie

2018-08-24 09:41:31(ost. akt: 2018-08-24 09:48:38)

Autor zdjęcia: GO

Powstał kolejny problem komunikacyjny dla osób mieszkających na Osiedlu Plebiscytowym i w Lubajnach. Napisał o tym do nas czytelnik.
List czytelnika:

Zaczęło się od budowy drogi S7, gdzie cały ruch na czas tej budowy, miał miejsce w odcinku ulicy Plebiscytowej, co cierpliwie znieśli mieszkańcy (mając na uwadze rozwój infrastruktury i rychłą poprawę warunków komunikacyjnych - wyeliminowanie świateł i wiadukt nad ulicą Olsztyńską). Kolejny problem w komunikacji z pozostałą częścią miasta powstał po decyzji o rozpoczęciu budowy wiaduktu. Decyzja jest zrozumiała i od dawna wyczekiwana przez ostródzian, tym bardziej tych często przekraczających torowisko, a do takich należą mieszkańcy Osiedla. Spowodowało to jednak ogromne korki w mieście i bardzo wydłużyło czasy podróży przez torowisko.

Całą, skomplikowaną już sytuację, pogorszył fakt remontu drogi kolejowej na trasie Olsztyn-Olsztynek, przez co PKP wysyła pociągi trasą zastępczą przez Ostródę. Ilość pociągów w Ostródzie niemalże się podwoiła. Jak widać gdzieś zawiodło planowanie czy porozumienie pomiędzy władzami samorządowymi a PKP (lub pewnie jego absolutny brak). W związku z tymi problemami, wielu mieszkańców Osiedla, także ja i moja żona, Ci, którzy pracują na Zajezierzu, w Morlinach, Tyrowie, zdecydowało się do powrotu z pracy (godziny 15 do 16) wykorzystać nowo powstałe węzły komunikacyjne - tzw "południową obwodnicę Ostródy" oraz drogę S7. Dystans do pokonania wydłużył się z 8-9 km do 15-16, jednak (paradoksalnie) czas skrócił się z prawie godziny (bo tyle trwa podróż "przez miasto") do 15 minut (w moim przypadku).

Aby to było możliwe, wykorzystywaliśmy zjazd z S7 przez stację Schell, a z niej następnie wjazd na ulicę Plebiscytową. Dzisiaj ta możliwość została zamknięta. Rozstawiono znaki informujące o zakazie zjazdu ze stacji w stronę ul.Plebiscytowej. Mam w związku z tym pytanie. Z czego to wynika? Jest to dla wielu z nas niezrozumiałe. Wykorzystywanie tego zjazdu przez ostatnie miesiące nie spowodowało żadnego wypadku w tym miejscu (a mamy za sobą okres wzmożonych podróży wakacyjnych naszych rodaków) - odpada więc jakikolwiek argument "specjalistów od bezpieczeństwa" (na stacji dodatkowo obowiązuje ograniczenie prędkości).

Jeśli wymogiem GDDKiA jest zamknięcie MOP (jakim stała się stacja Schell) od ruchu "wewnętrznego" - co ze wszystkimi MOP na trasie S7, z których (np Orlen przy Małdytach) bez problemu wjeżdża się na drogi lokalne (ba, nawet tak zostały zaprojektowane)? Czemu dla tak zakorkowanego miasta jak Ostróda nikt nie pomyślał, że jest to jeden z "wentyli", który wykorzystywany przez jedną, pięć, dziesięć osób dziennie, spowoduje że korek w mieście będzie krótszy o jeden, pięć, dziesięć samochodów. A na tym skorzystają WSZYSCY ostródzianie.

Nie chcę też słyszeć argumentów naszych lokalnych władz pt. "jest to teren prywatny właściciela stacji i jego decyzja" bo po to wybieramy władzę samorządową, która może np przekonać właściciela niższymi podatkami. Proszę, więc abyście w moim imieniu zapytali Państwo nasz samorząd dlaczego tak bardzo uparł się na komplikację życia kierowców w Ostródzie? Czy ktokolwiek konsultował z PKP terminy remontów i budowy wiaduktu? Dlaczego władze nie potrafią wpłynąć na kogokolwiek, kto podjął tą złą decyzję, aby jej wykonanie przesunąć na czas po otwarciu wiaduktu? Zbliżają się wielkimi krokami wybory samorządowe... Może to będzie ostrzeżenie dla osób, których nazwiska znajdziemy na kartach do głosowania...
Czytelnik


Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Nowy #2562849 | 88.156.*.* 24 sie 2018 20:17

    Znak zakazu faktycznie został ustawiony. Jednak dziś panowie policjanci z BMW bez problemu bez żadnego problemu pojechali pod zakaz wjazdu.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Majk #2562751 | 46.23.*.* 24 sie 2018 18:17

    Przecież jest otwarty zjazd z shela na osiedle. Co więcej nawet jest nowe oznaczenie zjazdu z osiedla na s7 na Gdańsk. Nie rozumiem artykułu

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Stary Mieszkaniec #2562689 | 81.111.*.* 24 sie 2018 16:55

      Ludzie sami sobie stwarzają problemy, są zbyt leniwi by pomysleć Część z tej kolejki, pojedzie w dół do przejazdu, ale są też tacy, co jadą w stronę 11 Listopada, Jana Pawła II , mało który pomyśli, by wcześniej przeskoczyć Kopernika, kawałek Czarnieckiego, Kościuszki, Wyszyńskiego, lub przez Białe Koszary i na Pieniężnego, będą stali, i w samochodach przeklinali Ludzie większość z was to rejestracja NOS, znacie miasto, postarajcie się przewidzieć, gdzie będzie ciasno, nawet na tej wysokości, gdzie jest robione zdjęcie, ktoś zamierza skręcić z Grunwaldzkiej w stronę blaszaka a już jest za późno, by skręcić w Kopernika, to może warto skoczyć za bankiem, przy budynkach i wyjechać koło dawnego "Plastusia" na przeciwko Przychodni Zdrowia. Musimy jakoś sobie radzić

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. moga jezdzic przeciez #2562517 | 5.172.*.* 24 sie 2018 13:37

        jadac poludniowa obwodnica wystarczy pojechac dalej i droga na Lubajny w lewo.

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz

      2. tytan #2562420 | 83.6.*.* 24 sie 2018 11:46

        nie korzystałem z tego zjazdu al zgadzam się z tym co jest napisane w tym liście

        Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5