Polacy nic się nie stało... na przywitanie w Moskwie
2018-06-19 07:56:54(ost. akt: 2018-06-19 08:01:15)
Grzegorz Jatkiewicz (z lewej), ostródzianin w Moskwie, który podzieli się z nami ciekawostkami jakich nie zobaczycie w telewizji
Nasz kibic-korespondent Grzegorz Jatkiewicz dotarł w poniedziałek wieczorem do Moskwy. Pochodzący z Ostródy fan futbolu we wtorek będzie jednym z wielu Polaków, którzy z trybun obejrzą mecz Polska – Senegal na mundialu w Rosji. Nadzieje są wielkie, mimo że przywitanie średnio optymistyczne...
- Wylądowaliśmy i w poniedziałkowy wieczór Moskwa rozpieszczała nas słoneczną pogodą – opisuje Grzegorz Jatkiewicz. - Na każdym kroku czuć atmosferę mistrzostw świata.
Wszędzie reklamy związane z mundialem i hasła z życzeniami powodzenia oraz powitania w różnych językach. Na dzień dobry, a racze dobry wieczór podróż pociągiem Aeroexpress z lotniska Szeremietiewo do centrum rosyjskiej stolicy. Wszystko bardzo sprawnie przebiegło. I na początek miła niespodzianka: biletu na pociąg wliczony w koszt biletu na mecz. Tak że należało tylko okazać identyfikator przy kasie i dalej jazda przed siebie.
- Atmosfera jest wyśmienita, z nami podróżowali także polscy kibice z rożnych stron Polski i Europy – dodaje Grzegorz Jatkiewicz. - W jednym z przedziałów przywitało nas gromkie: „Polacy nic się nie stało!!! Oj nie, tak z pewnością nie będzie... Nie tym razem.
Apel do wszystkich kibiców z regionu. Podzielcie się z nami swoimi zdjęciami jak przygotowujecie się do dzisiejszego meczu Polska - Senegal. Przesyłajcie na ostroda@gazetaolsztynska.pl lub na funpage Gazety Ostródzkiej na FB.
