Tylko trzy gole w trzech weekendowych sparingach naszych drużyn

W ostatnim zimowym sparingu przed inauguracją rundy wiosennej trzecioligowcy z Ostródy zmierzyli się z liderem grupy 2 klasy okręgowej Jeziorakiem Iława. Iławianie zmusili podopiecznych Sławomira Majaka do sporego wysiłku i spotkanie do ostatnich minut było emocjonujące. Wynik spotkania został ustalony w 17. min, po tym jak arbiter podyktował problematyczny rzut karny. Jedenastkę pewnie wykorzystał Arkadiusz Gajewski. Wcześniej i później oba zespoły miały dobre okazje do zmiany wyniku, ale więcej goli kibice w tym meczu nie obejrzeli.

• Sokół Ostróda - Jeziorak Iława 1:0 (1:0)
1:0 - Gajewski (17 karny)

Gole nie padły w meczu kontrolnym Tęczy Miłomłyn (IV liga) z Ewingami Zalewo (klasa okręgowa). W ostatnim sparingu przed rundą wiosenną miłomłynianie, podobnie jak tydzień wcześniej w meczu z rezerwami Kaczkana Huraganu Morąg, mieli kilka okazji do strzelenia gola, ale znowu skuteczność pozostawiała wiele do życzenia. Swoje szanse mieli też zalewianie, jednak bramkarz Piotr Oliwa zachował czyste konto.

Wiadomo już, że wiosną w składzie Tęczy nie zobaczymy Michała Kraszewskiego, który wypożyczony został do LKS Tyrowo. Zabraknie też Mateusza Szymańskiego, który w rundzie wiosennej wystąpi w barwach Motoru Lubawa.

• Tęcza Miłomłyn - Ewingi Zalewo 0:0

Najwięcej goli - aż dwa - strzelili piłkarze w pojedynku LKS Tyrowo (A klasa, grupa 2) ze Startem Nidzica (A klasa, grupa 4). W pierwszej połowie niewiele ciekawego wydarzyło się na sztucznej murawie przy ul. 3 Maja w Ostródzie. Gole padły dopiero po przerwie. Prowadzenie tyrowianom dał Adrian Gęstwicki. I zanosiło się, że ekipa z gminy Ostróda zakończy sparing zwycięsko. Nie udało się jednak, w doliczonym czasie gry Start zdobył bramkę na 1:1.

• LKS Tyrowo - Start Nidzica 1:1 (0:0)
Gol dla LKS Tyrowo: Gęstwicki

W poniedziałek (05.03) o godz. 20 w Ostródzie przy ul. 3 Maja mecz kontrolny rozegrają Płomień Turznica i Grunwald Gierzwałd.