Pierwsze punkty Tęczy w IV lidze, remis i porażka w okręgówce [zdjęcia]

2017-08-17 08:05:34(ost. akt: 2017-08-17 08:14:02)
W Zwierzewie Kormoran wysoko przegrał z rezerwami Kaczkana Huraganu Morąg

W Zwierzewie Kormoran wysoko przegrał z rezerwami Kaczkana Huraganu Morąg

Autor zdjęcia: Marcin Tchórz

Już 2. kolejce spotkań czwartoligowców pierwsze zwycięstwo odniósł beniaminek z Miłomłyna. Słabiej ekipom z naszego regionu poszło w klasie okręgowej. Płomień Turznica zdobył jeden punkt, a Kormoran Zwierzewo poniósł klęskę na własnym boisku.
Drugi mecz w IV lidze beniaminek z Miłomłyna rozegrał na wyjeździe z Błękitnymi Orneta. Gospodarze na inaugurację wygrali (3:1) z Granicą Ketrzyn i przed meczem z Tęczą na papierze byli faworytami. Nic sobie z tego nie robili goście i szybko objęli prowadzenie po trafieniu Łukasza Goździejewskiego. Zaraz po przerwie „Goździej” poprawił na 0:2. A od 55. min na boisku zrobiło się luźniej, ponieważ zawodnik Błękitnych został ukarany czerwoną kartką za kopnięcie przeciwnika. „Tęczowi” wykorzystali przewagę i w 73. min prowadzenie gości podwyższył Jarosław Koszewski, który strzelił pierwszego gola w barwach zespołu z Miłomłyna.

Błękitni Orneta – Tęcza Miłomłyn 1:3 (0:1)
0:1, 0:2 – Goździejwski (18, 48), 0:3 – J. Koszewski (73), 1:3 – (88)

W rozgrywkach grupy 2 klasy okręgowej odważnie poczyna sobie beniaminek z Turznicy. Po inauguracyjnym zwycięstwie (6:5) z Polonią Pasłęk w 2. kolejce Płomień znowu zapunktował. Do wsi pod Ostródą przyjechała Polonia z Iłowa, która kilka dni wcześniej przegrała (2:4) z Kormoranem Zwierzewo. Goście od 18. min prowadzili na boisku w Turznicy. Jednak jeszcze przed przerwą gospodarze wyrównali po strzale Macieja Klimeckiego. W drugiej połowie trafił Maciej Zglenicki i Płomień prowadził 2:1. Niestety gospodarze nie dotrwali do końca z jednobramkowym prowadzeniem. Kilka minut przed upływem regulaminowego czasu gry poloniści wyrównali. Płomień w doliczonym czasie gry miał wielką szansę na zwycięskie zakończenie, niestety rzutu karnego nie wykorzystał Michał Solis.

Płomień Turznica – Polonia Iłowo 2:2 (1:1)
0:1 – (18), 1:1 – Klimecki (38), 2:1 – Zglenicki (56), 2:2 – (83)

Jak od ściany w meczu z rezerwami Kaczkana Huraganu Morąg odbili się piłkarze Kormorana Zwierzewo. W pierwszym występie przed własną publicznością zwierzewianie już po 10 minutach gry przegrywali 0:2. Nie minęło pół godziny rywalizacji, a Kormoran przegrywał już 0:4 i zanosiło się na pogrom. Później jednak goście spuścili z tonu i nawet dali sobie wbić gola. Sztuki tej dokonał Łukasz Kalwiński.
Tuż po przerwie Kaczkan Huragan II zdobył piątą bramkę i więcej goli już nie padło, mimo że od 63. min gospodarze grali w osłabieniu po tym jak drugą żółtą kartkę obejrzał Michał Maj.

Kormoran Zwierzewo – Kaczkan Huragan II Morąg 1:5 (1:4)
0:1 – (7), 0:2 – (10), 0:3 – (17), 0:4 – (26), 1:4 – Kalwiński (44), 1:5 - (47)



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5