Kolejny oszust internetowy zatrzymany za sprzedaż telefonu

2017-05-18 10:24:00(ost. akt: 2017-05-18 10:31:41)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu.

Zdjęcie jest ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: archiwum wm.pl

Policjanci ze Stębarku wraz z Prokuraturą Rejonową zakończyli aktem oskarżenia dochodzenie przeciwko 25-latkowi. Mieszkaniec gminy Grunwald wystawił do sprzedaży telefon komórkowy, za który przyjął zapłatę i go nie wysłał.
Do Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie zgłosiła się kobieta, która kupiła na portalu internetowym telefon komórkowy o wartości prawie 850 zł. Kobieta zapłaciła za zamawiany przedmiot, jednak go nie otrzymała. Pomimo prób skontaktowania się ze sprzedawcą, kupująca nie otrzymała ani zamówionego towaru, ani zwrotu gotówki.

Sprawa trafiła do Policjantów z Posterunku Policji w Stębarku gdzie zamieszkiwał 25-latek, który oferował telefon do sprzedaży. Funkcjonariusze dotarli do mężczyzny. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutu oszustwa 25-latkowi. Okazało się, że mężczyzna sprzedał ten sam telefon innej osobie za tą samą kwotę.

Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Kodeks karny za oszustwo przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. znowu pomyłka #2247872 | 80.53.*.* 18 maj 2017 15:50

    To nie kolejny oszust tylko ten, o którym pisaliście tydzień temu Teraz tylko usłyszał zarzut. Czytajcie choć własne teksty

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Skandal!!!! #2249447 | 83.28.*.* 21 maj 2017 10:57

    Reporterzy "Superwizjera" dotarli do nowych, wstrząsających nagrań z zatrzymania Igora Stachowiaka, 25-latka, który zmarł na komisariacie we Wrocławiu. Na wideo widzimy, jak mężczyzna zostaje porażony paralizatorem przez jednego z policjantów. Udał się również zarejestrować rozmowy, jakie prowadzili funkcjonariusze. Jeśli nadal nie będziesz wykonywał poleceń, jeszcze raz ci z tego zap...lę, rozumiesz? - to jeden z ostatnich komunikatów, jakie przed śmiercią na komisariacie usłyszał 25-letni Igor Stachowiak. Przy zgaszonym świetle, półnagi, w kajdankach na dłoniach, wił się na podłodze. W ciało miał wbite stalowe elektrody. - Ale dlaczego jestem w kiblu? - zapytał 15 minut przed tym, jak przestał oddychać. Śledztwo w tej sprawie nadal trwa. Materiał "Superwizjera". (http://www.tvn24.pl)

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5