Natalia spędzi Wielkanoc na mistrzostwach świata w Japonii

2017-04-07 12:00:00(ost. akt: 2017-04-07 13:28:26)
Kiedy w Polsce będziemy przygotowywali się do Wielkanocy, Natalia Stachowicz w Japonii wyjdzie na tatami do swojej pierwszej walki na mistrzostwach świata. Zawodniczka Ostródzkiego Klubu Kyokushin Karate będzie reprezentowała Polskę i Ostródę na najważniejszym światowym turnieju.
Natalia Stachowicz w dwudziestoletniej historii OKKK jest najbardziej utytułowaną zawodniczką klubu. Na koncie ma trofea z Pucharu Europy, mistrzostw Europy i mistrzostw Polski. Jej talent dostrzegli reprezentacyjni trenerzy, którzy powołali ostródziankę do kadry na mistrzostwa świata. W związku z tym Natalia, która jeszcze kilka miesięcy temu grała też w piłkę i brała udział w zawodach rowerowych obie te dyscypliny zawiesiła i w pełni poświęciła się karate kyokushin.

- Ostatnie miesiące to naprawdę solidna harówka, ale Natalia daje z siebie 110 procent podczas treningów - mówi trener Małż. - Żeby była w optymalnej dyspozycji zrezygnowaliśmy z udziału w kilku krajowych turniejów, które odbyły się po drodze. Przede wszystkim chcieliśmy uniknąć jakichś urazów, jakie mogłyby się przydarzyć podczas turniejowej rywalizacji. Wszystko podporządkowaliśmy mistrzostwom świata w Japonii, ponieważ to jest w naszej historii najważniejsza impreza.

Wierzyć się nie chce, ale do startów w światowym czempionacie zawodniczka przygotowywała się w różnych warunkach. Często ze względu na brak sali treningowej ostródzka karateczka formę na start w Japonii wykuwała na... korytarzu Ostródzkiego Centrum Sportu i Rekreacji. Jednak karatecy specjalnie nad tym nie ubolewali, ponieważ zwyczajni są do trudnych warunków pracy.

- Zdarzało się, że zaczynaliśmy trening w sali, ale po jakimś czasie wchodziła tam szkoła albo inne sekcje i wtedy musieliśmy się przenosić - dodaje szkoleniowiec OKKK. - Nie mamy czasu na przenosiny, dlatego były dni, kiedy po prostu cały trening robiliśmy na korytarzu. Niewielu ostródzkich sportowców ma okazję startować na mistrzostwach świata, a mają lepsze warunki treningowe. Ale widocznie tak musi. Wiemy, że im trudniej tym lepsze efekty i mamy nadzieję, że nagrodą za to będzie dobry wynik po jaki wybieramy się na mistrzostwa świata.

Natalia Stachowicz i trener Artur Małż do Japonii wylatują 12 kwietnia. Z Polski lecą do Helsinek, a następnie będzie ich czekała ponadośmiogodzinna podróż samolotem do Tokio. Na tatami w Japonii ostródzianka wyjdzie w Wielką Sobotę 15 kwietnia. Karateczka OKKK wystąpi w kategorii junior +50 kg.

- Jesteśmy świadomi, że tam już słabi nie startują, ale jedziemy po jak najlepszy wynik - mówi trener Małż. - W Japonii jednak kategorie wagowe są dość specyficzne, ponieważ Natalia może zmierzyć się ze znacznie cięższą rywalką. Nie wiemy nic o potencjalnych przeciwniczkach, ale dokonamy rozpoznania walką. Jesteśmy dobrej myśli i będziemy walczyli.

Zapraszamy do lektury


Źródło: Gazeta Olsztyńska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5