Dobra passa Sokoła trwa, są pierwsze wyjazdowe trzy punkty wiosną

2017-04-01 18:24:34(ost. akt: 2017-04-01 18:58:32)
Piłkarze Sokoła wiosną nie przegrywają, wygrali trzykrotnie i raz zremisowali

Piłkarze Sokoła wiosną nie przegrywają, wygrali trzykrotnie i raz zremisowali

Autor zdjęcia: Archiwum

W 21. kolejce spotkań trzecioligowcy ostródzkiego Sokoła odnieśli pierwsze wiosenne zwycięstwo na wyjeździe. Zespół z Ostródy zrewanżował się piłkarzom Ursusa Warszawa za jesienną porażkę. Podopieczni Karola Szwedy awansowali na 8. miejsce w tabeli.
W pierwszych trzech wiosennych spotkaniach piłkarze Ursusa nie zdobyli punktu i tę passę utrzymali po starciu z rozpędzonym Sokołem. Goście ze sporym animuszem rozpoczęli spotkanie 21. kolejki, zaczęli dość odważnie i zamieszali trochę przed bramką warszawian. Jednak nie zdeprymowali tym gospodarzy, którzy kilka razy odpowiedzieli swoimi akcjami, zmuszając do interwencji Kamila Kotkowskiego. Początkowo obie ekipy grały akcja za akcję i z tej wymiany ciosów lepiej wyszła ekipa Ursusa. W 19. min piłkarze ze stolicy przeprowadzili szybką akcję, z łatwością rozmontowali defensywę Sokoła, a kończące podanie w pole karne gości było tak wypieszczone, że zawodnikowi z Warszawy nie pozostało nic innego jak z bliska wpakować futbolówkę do siatki.

I lepiej było nie drażnić Sokołów. Drużyna z Ostródy ruszyła do odrabiania strat i zanim minął kwadrans było 1:1. A wszystko za sprawą Adriana Pluty, obrońca Sokoła wybrał się pod bramkę gospodarzy na stały fragment gry, wygrał tam walkę o pozycję, wyprzedził rywala i głową skierował piłkę do siatki. Ekipa Ursusa nie zdążyła się pozbierać, a zrobiło się 1:2. Tym razem popracował Michał Jankowski, został sfaulowany w polu karnym, arbiter podyktował jedenastkę, a tę na bramkę zamienił Robert Hirsz. Do przerwy dominowali goście, ale wynik nie zmienił się.

W drugiej połowie obie strony miały szanse na zmianę wyniku. Jednak więcej pracy miał golkiper Sokoła, ale już nie skapitulował na stadionie Ursusa. To również zasługa jego kolegów z defensywy, bo na przykład raz piłkę z linii bramkowej wybił Adrian Wróblewski. Ostródzianie dowieźli korzystny wynik do końcowego gwizdka i zrewanżowali się za porażkę w pierwszej rundzie na własnym boisku.


Ursus Warszawa - Sokół Ostróda 1:2 (1:2)
1:0 - (19), 1:1 - Pluta (31), 1:2 - Hirsz (35 karny)
Sokół: Kotkowski - Korzeniewski, Mikityn, Pluta, Wróblewski, Szczepański (61 Pączko), Słowicki (73 Dmowski), Danilczyk, Jankowski (84 Nowiński), Hirsz (61 Śledź), Suchocki

Inne wyniki 21. kolejki: Legia II Warszawa - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 3:2, ŁKS 1926 Łomża - Sokół Aleksandrów Łódzki 0:2, Huragan Wołomin - Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawski 0:3, Jagiellonia II Białystok - Kaczkan Huragan Morąg 2:0.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5