Słono będą kosztować zaniedbania byłych władz Dąbrówna

2017-02-13 06:00:00(ost. akt: 2017-02-12 18:37:07)
Rozbudowa budynku urzędu gminy po kilku latach okazała się nielegalna

Rozbudowa budynku urzędu gminy po kilku latach okazała się nielegalna

Autor zdjęcia: Marcin Tchórz

Przez Dąbrówno przetacza się referendalna burza, a gminę czeka jeszcze kilka innych wstrząsów, które słono będą kosztować. Teraz w kasie gminy będą musieli znaleźć 100 tysięcy złotych, bo poprzednicy o czymś zapomnieli.
Chodzi o prostą rzecz, zalegalizowanie rozbudowy budynku urzędu gminy. Okazało się, że część obiektu użytkowana jest nielegalnie, bo... ktoś przeoczył coś tak oczywistego, jak uzyskanie zgody na użytkowanie. Nadbudowa budynku Urzędu Gminy w Dąbrownie rozpoczęła się na podstawie uzyskanego  9 lutego 2005 r. pozwolenia na nadbudowę.

Prace rozpoczęły się (systemem gospodarczym) 26.08.2005 r. - kierownik budowy ówczesny inspektor urzędu gminy prowadził dziennik i dokonywał w nim wpisów do dnia 20.06.2006 r. - to jest data ostatniego wpisu. Następnie inspektor sporządził 31 grudnia 2010 r. protokół z zakończenia robót budowlanych, w którym stwierdza, że w wyniku nadbudowy powstały dodatkowe pomieszczenia biurowe, sanitariaty oraz klatka schodowa. Wartość zadania według protokołu to 255.856,06 zł. Od ostatniego wpisu w dzienniku do protokołu mija 3,5 roku, chociaż pozwolenie na budowę jest ważne trzy lata, bo nie może być dłuższej przerwy.

Jak się dowiedzieliśmy, dziennik budowy jest nieukończony i formalnie budowa nie została nigdy zakończona, nie zgłoszono jej do odbiór i nie uzyskano zgody na użytkowanie.
Zgodnie z ustawą Prawo budowlane, decyzja o pozwoleniu na budowę wygasa, jeżeli budowa nie została rozpoczęta przed upływem 3 lat od dnia, w którym decyzja ta stała się ostateczna lub budowa została przerwana na czas dłuższy niż 3 lata. Zatem gdy inspektor tworzył protokół, pozwolenie już dawno wygasło.

Co to oznacza dla obecnych władz gminy?  
— Teraz musimy wyłączyć górę budynku urzędu, czyli cały wydział finansowy przenieść na niższe piętra i wystąpić o legalizację nadbudowy – mówią przedstawiciele Urzędu Gminy w Dąbrównie. — Potrzebny będzie nowy projekt, nowe pozwolenie na budowę itp. Być że nawet jakieś przeróbki, bo obiekt nie spełnia teraz norm m.in. dostosowania dla potrzeb osób niepełnosprawnych. Szacowany koszt legalizacji to ponad 100 tys zł.
A takich „nielegalnych” budowli jest w gminie jeszcze kilka, to m.in. budynek gminny w Leszczu i świetlica w Saminie.

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. piotrek87 #2191247 | 109.241.*.* 27 lut 2017 21:44

    Te 100 tys kosztów legalizacji powinien pokryć z własnej kieszenie Pan Kazimierz S., który był kierownikiem budowy i prowadził dziennik.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. mieszkaniec #2182725 | 31.44.*.* 15 lut 2017 08:48

    Kiedy wreszcie ktoś za to odpowie karnie. To sa w końcu nasze pieniądze, nas mieszkańców.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Ani #2182207 | 94.254.*.* 14 lut 2017 14:33

    Zlikwidować całą gminę .

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. mela #2181278 | 37.47.*.* 13 lut 2017 13:52

      Znalazł pieniądze na nagrody dla ,,swoich pracowników''to znajdzie i na to.Aferę przed REFERENDUM w każdej gazecie rozkręcą .Żenada

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

    2. klient #2181048 | 195.136.*.* 13 lut 2017 10:50

      A Tadek z Lidzbarka Wel. Tez byl wojtem ,moze on tez cos tam wie? Znacie Go

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (9)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5