W piłkarską sobotę tylko Sokół Ostróda cieszył się ze zwycięstwa

2016-11-06 13:32:30(ost. akt: 2016-11-06 12:01:07)
Piłkarze Sokoła Ostróda w meczu z Motorem Lubawa odnieśli piąte ligowe zwycięstwo

Piłkarze Sokoła Ostróda w meczu z Motorem Lubawa odnieśli piąte ligowe zwycięstwo

Autor zdjęcia: Marcin Tchórz

W sobotę na trzech szczeblach piłkarskich rozgrywek, reprezentanci naszego regionu w czterech zaplanowanych spotkaniach wywalczyli tylko trzy punkty. Sztuki tej dokonał w III lidze Sokół Ostróda, który 2:0 wygrał z zamykającym tabelę Motorem Lubawa.
W rozgrywkach grupy 1 III ligi piłkarze z Lubawy są na razie dostarczycielami punktów. Ponieśli bowiem 14 porażek w 15 kolejkach, a raz udało im się zremisować (1:1 z ŁKS 1926 Łomża, 6. kolejka spotkań, 3 września). Zatem nic dziwnego, że przed sobotnią konfrontacją w Ostródzie faworytem był zespół ostródzkiego Sokoła.

I podopieczni Karola Szwedy wywiązali się z obowiązku. Ale na stadionie przy ul. 3 Maja kibice gospodarzy nie doczekali się strzeleckiej kanonady, na co liczyli niektórzy fani czerwono-biało-niebieskich. Na pierwszego gola kibice Sokoła czekali do 25. min. Wtedy z lewej strony boisku z rzutu wolnego dośrodkowywał Krystian Słowicki, lot piłki źle obliczył bramkarz Motoru Bartosz Dzikowski, został uprzedzony przez Roberta Hirsza, który głową strzelił do pustej bramki. Tuż przed przerwą "Hiru" mógł podwyższyć na 2:0, ale jego strzał z główki wylądował na poprzeczce.

Po zmianie stron gospodarze dążyli do podwyższenia prowadzenia. Udało im się to w 67. min, wtedy na listę strzelców wpisał się Sebastian Pączko, który efektownie wykończył składną akcję ostródzian i ustalił wynik spotkania na 2:0. Po zwycięstwie nad Motorem Sokół zajmuje 13. miejsce z dorobkiem 18 punktów.

• Sokół Ostróda - Motor Lubawa 2:0 (1:0)
1:0 - Hirsz (25), 2:0 - Pączko (67)


W piłkarskiej IV lidze rozpoczęła się runda wiosenna, której początek nie był pomyślny dla piłkarzy Warmiaka Łukta. Po dwóch kolejnych zwycięstwach na koniec pierwszej rundy podopieczni Michała Kraszewskiego zostali zatrzymani przez Unię Susz. Na wyjeździe Warmiak przegrał aż 0:4.

• Unia Susz - Warmiak Łukta 4:0 (2:0)

Runda rewanżowa sezonu 2016/2017 rozpoczęła się też w grupie 2 klasy okręgowej. Spośród naszych reprezentantów zagrał tylko Kormoran Zwierzewo. Zwierzewianie wybrali się do Gągławek i dostali solidne bęcki od Fortuny. Kormoran przegrał aż 1:5, a honorowego gola dla gości strzelił Rafał Farasiewicz. Nie były to jedyne straty ekipy z gminy Ostróda. Wskutek dwóch żółtych kartek, a w konsekwencji czerwonej przed czasem boisko opuścili Michał Maj i Paweł Śnieżawski.

Natomiast w Miłomłynie miejscowa Tęcza miała grać ze Startem Nidzica, ale nie zagrała. Rozegranie meczu uniemożliwił fatalny stan boiska w Miłomłynie. Spotkanie odbędzie się w innym terminie.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5