Nielegalnie łowił ryby, a w trakcie zatrzymania chciał wręczyć łapówkę
2016-10-06 13:28:43(ost. akt: 2016-10-06 17:27:31)
Mieszkaniec gminy Ostróda został przyłapany na kłusownictwie przez funkcjonariuszy Straży Rybackiej. 57-latek chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej zaproponował funkcjonariuszom korzyść majątkową.
Strażnicy korzyści nie przyjęli i o całej sprawie powiadomili ostródzkich policjantów. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, a następnie zabezpieczyli sieci rybackie, którymi posługiwał się. Teraz 57-latkowi za popełnione przestępstwa grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło wczoraj (05.10.2016) po południu na Jeziorze Szeląg Wielki niedaleko Ostródy. Funkcjonariusze Straży Rybackiej podczas obserwacji nadbrzeża zauważyli mężczyznę, który z łódki ściągał sieci.
Podczas interwencji i sprawdzenia dokumentów okazało się, że 57-latek nie łowił, tylko kłusował. Mieszkaniec gminy Ostróda nie posiadał żadnych zezwoleń i nie mógł posługiwać się narzędziami rybackimi, które służą tylko do profesjonalnego połowu ryb.
Podczas dalszych czynności 57-latek obiecywał wręczyć strażnikom korzyść majątkową. Najprawdopodobniej myślał, że w ten sposób uniknie odpowiedzialności karnej. Oni propozycji nie przyjęli, a o całym zdarzeniu powiadomili oficera dyżurnego ostródzkiej policji. 57-latek został zatrzymany.
Mężczyzna tego samego dnia usłyszał dwa zarzuty. Przed sądem odpowie za nielegalny połów ryb oraz za próbę wręczenia korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Zapraszamy do lektury
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
szuler #2082214 | 88.156.*.* 7 paź 2016 03:49
8 lat!? To jak za zabójstwo.... Porąbany kraj...
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Wodnik #2082043 | 217.99.*.* 6 paź 2016 20:18
Panowie co wy chcecie od Pomidora jak jego tam nie było. To jakaś grupa z innego miasta go złapała.Widziałem ich jak wieźli łódkę to był Nissan hihihih
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
a Dzidek dalej łowi #2082012 | 46.186.*.* 6 paź 2016 19:52
Dziadek mimo wielu łapanek nadal ma się dobrze i łowi tyle że go stać na utrzymanie i na ewentualne kary :) , ehhhh może w końcu poszedł by dziadycha do puchy...., czy ktoś to potrafi zrobić a nie delikatnie go za każdym razem karać :) przez niego jeziora pustoszeją, nie wspomne o rybakach i pomidorach .....
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
John #2081848 | 89.228.*.* 6 paź 2016 16:23
Co z tego że kłusował jak w tych ostródzkich jeziorach nie ma ryb .....Skorupa dzierżawi a nie zarybia .....
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
endriu #2081845 | 89.228.*.* 6 paź 2016 16:22
Czemu nie napiszą prawdy że złowione ryby przez kłusownika POMIDOR sprzedaje w śród swoich znajomych .....
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz