Wilki złapały się w fotopułapkę naszego czytelnika!

2016-04-13 11:12:43(ost. akt: 2016-04-13 11:59:43)
Po naszym artykule o wilkach, który ukazał się w ostatnim wydaniu Gazety Ostródzkiej, otrzymaliśmy bardzo ciekawy materiał od naszego Czytelnika z Liwy koło Miłomłyna. Spotkał się oko w oko z wilkiem.
— Chciałem się wypowiedzieć w kwestii artykułu o wilkach z ostatniego wydania gazety — napisał do nas Paweł Kiryczyn. — W nadleśnictwie Miłomłyn wilki mają się całkiem dobrze, przynajmniej w Liwie. 30 grudnia wieczorem zaczęły zajadle szczekać nasze psy. Rodzice wyszli na dwór i kilka metrów od drzwi wejściowych zobaczyli wilka. Na widok ludzi zaczął uciekać, tata podążył za nim i okazało się, że wilki były dwa. Pojechaliśmy za nimi quadem w kierunku lasu i zbliżyliśmy się do nich na jakieś 10 metrów. Wilki były dość młode (ale nie szczeniaki), widać, że się bały. Nie wykazywały żadnej agresji. Jakiś czas później zastawiłem w lesie fotopułapkę (jakiś 1 km od domu) i pierwsze co się złapało to... wilk. Zdjęcia przesyłam w załączniku. Zacząłem później nasłuchiwać opowieści ludzi dotyczących wilków i podobno we wsi obok wilki zjadły psa przypiętego do budy. Wujkowi mieszkającemu po sąsiedzku wilki zjadły kozę. Jeden znajomy widział samotnego wilka w pobliżu swojego domu, a jakiś czas później jego pies przyszedł "popodgryzany". Co więcej, jeden człowiek widział rzekomo małe wilczki przy drodze między Boguszewem a Samborowem.

Moim zdaniem wilki nie są groźne dla ludzi, ale jak każdy drapieżnik są leniwe, więc jeśli będą miały do wyboru kozę przypiętą łańcuchem a sarnę, która może uciekać przez wiele kilometrów to co wybiorą?

Od redakcji: Dziękujemy za materiał i zdjęcia. Są niesamowite!

I kolejne zdjęcie z fotopułapki Pawła Kiryczyna


Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Wolfie #2001256 | 91.94.*.* 29 maj 2016 12:11

    Niedaleko mojej wsi... Rośnijcie zdrowo, Malutkie

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Dlaczego Wilk nie kupuje w Biedronce ? #1975115 | 5.172.*.* 13 kwi 2016 13:40

    Bo nie moze sięgnąć koszyka.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. wilk #1975106 | 82.139.*.* 13 kwi 2016 13:26

      musimy zjeść aby żyć nawet 5,5 kilograma mięsa na dobę, nie jesteśmy wybredni zjadamy to co da się najłatwiej upolować, najstarsi z nas a szczególnie samotnicy i chętnie zjadamy pieski (nawet te na uwięzi) i inną łatwą zdobycz, ponieważ wataha nas odgoniła i samotnie trudno polować na dziko żyjące stworzenia, proszę nas zrozumieć !!!!!!!!!! Najmłodsze z nas, kiedy mama zaginęła, też chcemy jakoś przeżyć i posilamy co najłatwiej upolować, podrośniemy to nie będziemy podchodzić do osad ludzkich, stworzymy watahę, która będzie skutecznie polowała na dziką zwierzynę, której tu nie brakuje. Oczywiście prawdopodobnie są wśród nas osobniki, spokrewnione z podobnymi do nas pieskami z osad ludzkich i za te nie gwarantujemy, że będą polowały tylko w pobliżu waszych osad na najłatwiejszy pokarm zwierząt domowych. Z wyrazami szacunku prawdziwy genetycznie Wilk

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      1. Ciekawe czy to nie #1975102 | 5.172.*.* 13 kwi 2016 13:23

        ten co w Napromku oswoil sie z ludzmi i teraz podchodzi tak blisko zabudowan.

        odpowiedz na ten komentarz

      2. MATi #1975093 | 94.254.*.* 13 kwi 2016 13:07

        Gdyby w ogrodzie bawiło się dziecko np. 4 lata to czy wilk piękne zwierze wybrałby sarnę uciekającą kilometrami czy... ??? Przejrzyjcie ludzie na oczy zanim dojdzie do tragedii. Pozdro dla hejterów!

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

        Pokaż wszystkie komentarze (11)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5