Najpierw okradał mieszkanie, a potem pobił właściciela

2016-01-26 17:22:51(ost. akt: 2016-01-26 17:32:38)

Autor zdjęcia: Archiwum KPP w Węgorzewie

Kazimierz B. pod nieobecność 72-letniego znajomego pomieszkiwał w jego mieszkaniu i systematycznie go okradał. Gdy właściciel w końcu go tam zastał i wyprosił, zaatakował go drewnianym trzonkiem. Starszy pan z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
W poniedziałek po południu dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ostródzie otrzymał sygnał o awanturze i pobiciu właściciela jednego z mieszkań.

Natychmiast został tam skierowany policyjny patrol. Policjanci na miejscu ustalili, że 72-latka zaatakował w jego własnym domu mężczyzna, który pomieszkiwał tam podczas nieobecności właściciela. Do awantury doszło po tym, jak właściciel zażądał opuszczenie mieszkania przez intruza. Ten kilka razy uderzył pokrzywdzonego drewnianym kołkiem.

W wyniku obrażeń ciała właściciel mieszkania trafił do szpitala. Natomiast 43-letni napastnik tuż po zdarzeniu został zatrzymany przez interweniujących policjantów.
Jak się okazało, mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Kazimierz B. trafił do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy.

W trakcie czynności policjanci ustalili, że mieszkanie było wcześniej systematycznie okradane przez Kazimierza B. W ciągu kilku dni włamując się do pomieszczeń, skradł mienie za ponad 2 tysiące złotych.

Teraz 43-latkowi za uszkodzenia ciała i włamania może grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Gazeta Olsztyńska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5