Czas przerwać 11-letnią serię meczów ligowych bez zwycięstwa

Była wiosna 2004 roku, kiedy piłkarze Sokoła ostatni raz w meczu ligowym pokonali (1:0) morąski Huragan. Do historii przeszedł wtedy zwycięski gol Michała Maja, po którym od 11 lat ostródzianie nie mogą wygrać. Przed kolejną szansą na przerwanie tej passy podopieczni Wojciecha Tarnowskiego staną w sobotnie popołudnie w Morągu. A motywację mają solidną, ponieważ według nieoficjalnych informacji piłkarze wicelidera III ligi za zwycięstwo nad Kaczkanem Huraganem podniosą z murawy podwójną premię.

Przed meczem 12. kolejki Sokół zajmuje 2. miejsce (27 pkt.), a Kaczkan Huragan jest 3. (25 pkt.). Ostatni ligowy mecz obu zespołów rozegrany w Morągu zakończył się remisem 1:1. Ostródzianie mieli wtedy wielką szansę na przerwanie serii meczów bez zwycięstwa, ale w doliczonym czasie gry rzutu karnego nie wykorzystał Paweł Sędrowski.

Przed sobotnimi derbami powiatu w ekipie z Ostródy wszyscy gotowi są do gry. Wiele wskazuje na to, że w optymalnym składzie zagra defensywa Sokoła, ponieważ po przerwie spowodowanej czterema żółtymi kartkami wróci Sędrowski, uraz mięśnia przywodziciela wyleczył też Grzegorz Naczas, a treningi wznowił Dawid Kowalski.

Sobotnie spotkanie Kaczkan Huragan – Sokół rozpocznie się o godz. 16. W Morągu wstęp na stadion jest wolny. A co ponadto słychać w Morągu przed meczem: - Wszyscy są gotowi do gry i szykują się do sobotniego meczu jak do każdego innego, zagramy tylko bez wykartkowanego Wiktora Biedrzyckiego – mówi Adam Krawczyk, prezes klubu. - Mamy określone cele, wiemy o co gramy i piłkarze znają system gratyfikacji. Za mecz z Sokołem mają taką samą premię jak za każdy inny. Nikogo się nie boimy i z każdym walczymy o trzy punkty. Postaramy się podtrzymać passę trwającą od 2004 roku.

Nie będzie to ostatnie spotkanie o stawkę obu zespołów tej jesieni. Kolejny raz Kaczkan Huragan zmierzy się z Sokołem w 1/16 Wojewódzkiego Pucharu Polski. Mecz rozegrany zostanie w Morągu 4 listopada o godz. 13.