Spółdzielnie podnoszą "śmieciowy" bunt. Nie chcą tyle płacić

2015-06-14 12:00:00(ost. akt: 2015-06-14 13:09:23)

Autor zdjęcia: Archiwum GO

Leszek Klonowski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Jedność” w Ostródzie uważa, że zaproponowana podwyżka opłat za wywożenie śmieci jest nieuzasadniona ekonomicznie. Mało tego, że mieszkańcy budynków wielorodzinnych „dopłacają” do pozostałych.
Zbuntowały się wszystkie spółdzielnie działające na terenie Związku Gmin „Czyste Środowisko”. 

Jakie są powody tego buntu?

- Spółdzielnie mieszkaniowe, które działają na terenie Związku Gmin „Czyste Środowisko” chcą zróżnicowania opłat między budownictwem wielorodzinnym a  jednorodzinnym, ze względu na to, że obsługa logistyczna budownictwa wielorodzinnego jest o wiele tańsza - mówi Leszek Konowski. - Poza tym, w momencie kiedy  nasza spółdzielnia przejęła obsługę administracyjną tych prawie 8 tysięcy mieszkańców, też ponosi z tego tytułu określone koszty. My musimy przyjmować deklaracje, prowadzić ewidencję, windykować zaległości i wymaga to zatrudnienia pracowników. Są to dodatkowe koszty i w taki sposób nasi mieszkańcy są podwójnie opodatkowani: obsługą Związku i tymi dodatkowymi kosztami. To jest kolejny powód, by wysokość opłat zróżnicować. Tak jest w wielu miejscach w Polsce – w Warszawie, Krakowie, Toruniu – i w wielu innych mniejszych  miastach zróżnicowano opłaty, rozumiejąc te powody. 



Po podwyżce (od lipca br.) mieszkańcy Spółdzielni Mieszkaniowej „Jedność” w Ostródzie zapłacą o 141 tys. złotych więcej za wywóz śmieci. Natomiast we wszystkich spółdzielniach na terenie Związku to łączna kwota 520 tysięcy złotych rocznie (na terenie Związku działa 7 spółdzielni, m. in. w Iławie i Morągu). Dla samej Ostródy, także tych poza spółdzielczych budynków wielorodzinnych, koszt podwyżki to ponad 320 tysięcy złotych. Chodzi więc o duże pieniądze.

- Jeżeli niedobór całego Związku wynosi około 700 tysięcy złotych rocznie, to w ponad 50 procentach sfinansują go mieszkańcy budownictwa wielorodzinnego w Ostródzie. I z tym  się  nie zgadzamy. Uważamy, że ta cena jest za wysoka - podkreśla prezes Konowski. - Co się stało przez ostatnie dwa lata, że opłata za wywóz nieczystości wzrosła o sto procent? Na koniec czerwca 2013 roku wynosiła dla nas 5,99  zł za jedną osobę miesięcznie, dzisiaj proponuje się 11 zł przy braku segregacji, a do tego dochodzą opłaty za dzierżawę pojemników, których wcześniej nie ponosiliśmy.

Spółdzielcy chcą w tej sprawie spotkać się z zarządem Związku.
bcl

Cała rozmowa z Leszkiem Klonowskim w ostatnim wydaniu Gazety Ostródzkiej.

Zapraszamy do lektury.


Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Spółdzieloczopodobna spółdzielczość pl! #1762828 | 37.248.*.* 25 cze 2015 19:13

    Od ustaw poczynają po praktyczne partactwo. Dalekie toto za często od elementarnych zasad spółdzielczych.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Norma #1754680 | 89.228.*.* 15 cze 2015 12:02

    Podwyżka serwowana przez Rudno jest wyższa niż inflacja. Diabeł tkwi w szczegółach. Może trzeba przyjrzeć się zarządzaniu? Najłatwiej niedobór po niedobór finansów do kieszeni... Faktycznie jak się ma obsługa osiedlowych kontenerów zbiorczych do obsługi pojedyńczych jednostek? Koszty pracy i transportu może nie wielkie ale są!

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. do JOJO #1754490 | 83.24.*.* 15 cze 2015 07:21

      A co ma do rzeczy jakieś PO, zobacz, kto teraz dorwał się do władzy w tym związku, kaskę trzeba wydoić ze śmieci dla swoich. W myśl starej leninowskiej zasady: mierny, ale wierny, trzeba dać swoim...

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Standaryzacja opłat od mieszkańca. #1754441 | 5.172.*.* 14 cze 2015 23:35

        Czy przy zakupie ubrań osoba mająca 200 cm wzrostu płaci więcej za koszulę niż osoba mająca 170 cm wzrostu? Nie .Czy przy kupnie butów rozmiar 46 płaci się więcej niż za buty rozmiaru 38 ? Nie.Do czego zmierzam .Opłaty powinny być jednakowe dla każdej osoby.Bo wszyscy statystycznie mają tyle samo śmieci miesięcznie do pozbycia się .Jeśli chodzi o zmniejszenie kosztów .To przykład mamy na miejscu.Czyli budowa sortowni blisko by nie generować kosztów paliwa.Patrz sortownia w Morlinach.Jednak gmina podniosła opłaty za posortowane śmieci dla PUKu i ten padł ? A opłaty były mniejsze niż teraz .

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        1. zwolennik recyklingu #1754101 | 83.6.*.* 14 cze 2015 15:03

          Stawki dotychczas funkcjonujące były niczym innym jak kiełbasa wyborcza wyborów samorządowych poprzedniej kadencji do dzisiaj w uszach brzmi , jak to będzie fantastycznie, gdy wszystkie gminy regionu przystąpią do związku „ czyste środowisko” uzyskamy niskie stawki. Wybory się skończyły włodarze się okopali na swych stanowiskach, a tera mówią ,że trzeba dopłacić. Czy w międzyczasie nastąpiły jakieś znaczące podwyżki środków produkcji. Czy nastąpiła jakaś sytuacja nadzwyczajna. Związek jak i firmy obsługujące ten sektor pozyskały liczne dotacje do tego przedsięwzięcia. Aby je uzyskać musiały przyjąć pewne założenia finansowe. Czyżby zawarte w wnioskach o dotacje dane finansowe były zaniżone ? czyżby doszło do wyłudzenia środków? czy też mamy do czynienia z zwykłą niegospodarnością i brakiem szerszej polityki zagospodarowywania śmieci? Po co były budowane za grube miliony przeładownie śmieci li tylko po to aby przeładować śmieci z mniejszych kontenerów do większych, czy też miał być prowadzony wstępny recykling, który miał zmniejszyć masę śmieci przekazywaną do Rudna oraz pozyskać środki finansowe z odzyskanych w ten sposób surowców wtórnych środki finansowe na funkcjonowanie tych gminnych przeładowni? Dlaczego tego się nie czyni? Dlaczego wysortowane przez mieszkańców w gospodarstwach domowych śmieci są odbierane jednym transportem, w którym następuje ich ponowne zmieszanie. To są właśnie te ogniwa które nieprawidłowo funkcjonując. Zamiast zysków tworzą niebotyczne koszty. Nie dajmy się zwariować. Patrzmy na ręce włodarzom, rozliczajmy ich z przyjętych rozwiązań . Najprościej sięgnąć do kieszeni obywatela, zamiast zastanowić się dlaczego dochodowy śmieciowy biznes na cały świecie u nas okulał. TO takie swojskie nasze polskie ale chyba najwyższy czas powiedzieć PANOWIE WÓJTOWIE/BURMISTRZOWIE/PREZYDENCI STOP weźcie się do roboty , nie po to dostaliście podwyżki. Choć jestem mieszkańcem domu jednorodzinnego w pełni solidaryzuję się z spółdzielniami mieszkaniowymi do jest to siła głosu z kim muszą się liczyć. Kupowanie głosu wyborczego za zwolnienie czwartego i kolejnych mieszkańców gospodarstw domowych jest po prostu zwykłym świństwem.

          Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          Pokaż wszystkie komentarze (8)
          2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5