Przewrócił się samochód z drewnem. Rannego kierowcę zabrał helikopter

2015-06-08 12:07:55(ost. akt: 2015-06-08 12:21:25)

Autor zdjęcia: Patrycja Trzcińska

Do wypadku doszło na drodze Dobrocin - Morąg w poniedziałek (8.06.) około godz. 10 rano.
Ciągnik siodłowy typu MAN przewożący drewno wywrócił się na jezdnię. Ranny został kierowca.

— Kierowcę z urazem kręgosłupa zabrał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Olsztynie — informuje podkom. Bożena Bujakiewicz z ostródzkiej policji. — Droga była przez jakiś czas zablokowana. Teraz ruch odbywa się już bez przeszkód.

Okoliczności zdarzenia wyjaśniają teraz policjanci.


Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. MAN #1751230 | 212.244.*.* 10 cze 2015 11:18

    Czytając niektóre poniższe komentarze zastanawiam się jak to wszyscy Polacy znają się na wszystkim. Na jeździe 'komarem', wahadłowcem i innych pojazdach. Sami fachowcy z dorobkiem może karty rowerowej. Oczywiście spora z nich część to trolle siedzące po uszy w g.....e, których wszyscy w d..... kopią, a dzisiaj dostali wspaniałe narzędzie jakim jest internet, w którym można wszystkich bezkarnie i anonimowo opluwać i wypisywać wywody rodem prac doktorskich z papierem o zawodowym wykształceniu, chociaż znam wielu wspaniałych i mądrych , którzy mimo tych cnót z edukacją na bakier byli - ale to minione lata. Drodzy państwo, był to nieszczęśliwy wypadek. Który na całe szczęście , mimo urazu kręgosłupa kierowcy, dla nikogo innego nie zakończył się tragicznie. Kierowca jest już po operacji kręgosłupa, czuje się fizycznie dość dobrze, psychicznie już nieco gorzej, przed nim niebawem druga operacja kręgosłupa. Ale to nie skomplikowane operacje. Sam nie wie jak doszło do tego wypadku, cały czas zastanawia się nad tym i trudno mu się z tym pogodzić. Przyczyny wypadku wyjaśniają właściwe temu organy. Nikomu nie życzę takiego ciężkiego doświadczenia. Dziękuję panom, którzy wyciągnęli kierowcę z kabiny. Wierzę, że dobre czyny i słowo wracają podwójnie. Gdyby nie ta pomoc, kierowca mógłby się udusić. Życzę Wam wszystkiego dobrego i w pracy zawodowej, i codziennym życiu. I gdy - nie daj Bóg - Wam się przytrafiła taka tragedia to by znalazł się ktoś taki jak Wy i Wam pomógł.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Katechetka #1750295 | 88.156.*.* 9 cze 2015 01:34

    Kierowca musiał być słusznych rozmiarów, jak leciał helikopter to było widać jego kopyta.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. miś #1750228 | 83.6.*.* 8 cze 2015 22:36

      droga morąg małdyty jest w opłakanym stanie jestem kierowcą autobusu i nie daje się miejscami jechać szybciej niż 50/h a tirom wiecznie za wolno gonią na łeb na szyję pomimo ograniczenia tonażu co robi policja?

      odpowiedz na ten komentarz

    2. Karol #1750157 | 178.235.*.* 8 cze 2015 21:05

      Bylem na miejscu tego wypadku i razem z kolega wyciagnelismy kierowce z tego rozbitego auta z tego co wiem wcale nie jechal szybko,mial 60km/h na liczniku. Tylko mial zle zaladowane drewno ,kierowca mial duzo szczescia

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

      1. Dość #1749967 | 89.228.*.* 8 cze 2015 16:57

        A, mogła ta ciężarówka przewrócić się na auto osobowe i co wtedy by było?, masakra Strugać po jądrach tego typu wożniców ładujących ile wlezie i nie zwalniających przy tym na zakrętach oraz sięjących strach, i grozę na drogach, aż im będzie się woda w dupach gotować.

        Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (13)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5