Sokół przegrał pierwszy mecz barażowy w Skarżysku

2014-06-14 19:44:26(ost. akt: 2014-06-15 12:07:38)
Grant w Skarżysku wygrał z Sokołem 2:0

Grant w Skarżysku wygrał z Sokołem 2:0

Autor zdjęcia: Marcin Tchórz

W pierwszym meczu barażowym o II ligę piłkarze ostródzkiego Sokoła przegrali na wyjeździe z Granatem Skarżysko Kamienna 0:2. W rewanżowym meczu ostródzianie będą musieli wygrać różnicą trzech bramek by awansować do kolejnej fazy baraży.
Piłkarze ze Skarżyska w pierwszym meczu stworzyli trzy bramkowe sytuacje z czego dwie zakończyły się zdobyciem goli. A pierwsi groźniejszą sytuację podbramkową mieli goście. W 8. min po rzucie rożnym Piotr Piceluk z długiego słupka głową zagrał do Macieja Szostka, który główkował nad bramką. Później Sokół dwa razy zagroził bramce Granatu po akcjach Wojciecha Figurskiego i Pawła Podhorodeckiego, ale szwankowało wykończenie akcji. Tymczasem gospodarze w 22. min szybko wymienili piłkę w środku, do prostopadłego podania wyszedł Michał Gajos, zostawił za plecami obrońców i w sytuacji sam na sam z Piotrem Sikorą posłał futbolówkę w długi róg i było 1:0. W odpowiedzi Figurski po indywidualnej akcji strzelił nad bramką. Najlepszą okazję goście mieli w 45. min, ale Kamil Smyt z 10 metrów strzelił w bramkarza.

Po przerwie w pierwszych dwudziestu minutach gospodarze zepchnęli ostródzian do obrony, a swoją przewagę zakończyli golem. W 66. min lewy pomocnik minął Dawida Kowalskiego i Andrzeja Burcharta, podał do środka, a tam Mateusz Fryc z bliska podwyższył na 2:0.
Goście próbowali odrobić straty, ale strzały Figurskiego złapał bramkarz, a z bliska Podhorodecki kopnął nad poprzeczką. Niestety piłkarze Sokoła nie odrobili strat i w środę w meczu barażowym będą musieli strzelić trzy gole, nie tracąc żadnego by awansować do kolejnej fazy zmagań barażowych.

- Na razie wygraliśmy pierwszą połowę, dla najważniejsze było by nie stracić bramki na własnym boisku i zrealizowaliśmy ten cel – powiedział Ireneusz Pietrzykowski, trener Granatu.

- Zwłaszcza w pierwszej połowie mieliśmy więcej okazji, w przekroju całego meczu nie byliśmy słabsi. Nasi rywale z trzech okazji strzelili dwa gole. W rewanżu musimy zagrać inaczej, przede wszystkim skuteczniej pod obiema bramkami – skomentował trener Sokoła Wojciech Tarnowski.

Mecz rewanżowy w Ostródzie w środę (18 czerwca) o godz. 20.

Granat Skarżysko Kamienna – Sokół Ostróda 2:0 (1:0)

1:0 – Gajos (22), 2:0 – Fryc (66)
Granat: Majcherczyk (73 Borgensztajn) – Chrzanowski, Styczyński, Gębura , Basąg, Mianowany (81 Duda), Michalski, Ryński, Gajos (72 Malinowski), Markowicz, Fryc.
Sokół: Sikora – Kowalski, Sędrowski, Burchart, Słowicki, Gwiazda, Podhorodecki, Szostek (70 Płoszczuk), Figurski, Smyt (63 P. Śnieżawski), Piceluk (75 Nawotka)



2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5